W środę (03.042022) przed 22.00 dyżurny piotrkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że nietrzeźwy mężczyzna przyjechał do sklepu w Rozprzy, po czym wsiadł do samochodu i chciał odjechać. Na miejsce od razu pojechali policjanci z lokalnego Komisariatu Policji.
Ustalili oni, że grupa osób zauważyła kierowcę peugeota, który zaparkował na sklepowym parkingu. Mężczyzna chwiejnym krokiem wszedł do sklepu, a następnie wrócił do pojazdu. Jeden z widzących to świadków od razu zareagował. Podszedł do mężczyzny chcąc zabrać mu klucze, jednak ten wysiadł z auta i zaczął uciekać. Wtedy świadek powiadomił policjantów. Mundurowi chwilę później zauważyli 47-latka idącego wzdłuż drogi. Oświadczył, że wypił tego dnia kilka piw, a kiedy się skończyły postanowił wsiąść do auta i kupić kolejne - wyjaśnia st. asp. Izabela Gajewska, oficer prasowy KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Okazało się też, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wkrótce usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Komentarze 11
06.08.2022 09:37
\to pokazuje, jak daleko przesunięta jest granica u osób po wypiciu. Śmieją się z policji i kar, tych sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Sprawa robi się medialna jak kogoś potrącą, ale wtedy wszyscy rozkładają ręce.
04.08.2022 18:05
A gdzie miał pojechać, do przychodni?
04.08.2022 14:26
Pani policjantka z Rozprzy ????
04.08.2022 13:12
Niech mi kto powie ,że oni to nie piją i na trzeźwo jeżdżą bo kto ich złapie?
04.08.2022 12:32
Takie cuda tylko w Rozprzy :)