Taką podróż przez kompozycje, style i klimaty, które kojarzymy z legendarnym trębaczem zaserwują piotrkowianom Adam Kawończyk Quartet (Adam Kawończyk – trąbka, Dominik Wania – fortepian, Maciej Adamczak – kontrabas, Arek Skolik – perkusja), oraz Kwintet Inspired by Miles (Wojciech Pulcyn - kontrabas, Witold Janiak - fortepian, Paweł Gębicki - perkusja, Grzegorz Rogala - puzon).
Seria koncertów rozpocznie się 16 września (piątek) o godz. 19.00 występem Adam Kawończyk Quartet w kościele ewangelickim przy ul. Rwańskiej 6, następnie Kwintet Inspired by Miles zaprezentuje się (godz. 20.30) w galerii ODA przy ul. Sieradzkiej 8, a zakończeniem wydarzenia muzycznego będzie jam session w pubie SKYY przy ul. Rycerskiej 8. Koncertom będzie towarzyszyła wystawa malarstwa i grafik w Małej Galerii przy ul. Konarskiego 2 - wernisaż o godzinie 18.00.
Koncerty będą próbą oddania tego, co w muzyce Davisa najcenniejsze: szacunek dla przestrzeni muzycznej, oryginalność frazy i przekonanie, które buduje niesamowity nastrój koncertu graniczący z misterium... od kontemplacji po ekstazę.
Komentarze 2
10.09.2011 00:15
Czy Piotrków stanie się jazzową "Mekką" do której pielgrzymować będą sławy tego muzycznego gatunku? W piątek 16.09 odbędą się trzy koncerty mające przypomnieć wielkiego Milesa zakończone jam session w pubie SKYY na Rycerskiej, a już w niedzielę 18.09 spotkanie na Zamku z jazzem z najwyższej muzycznej półki, czyli "Straszni Panowie Trzej" w osobach Janusza Szroma, Andrzeja Łukasika i Włodka Nahornego, który ma zastąpić Tomasza Jagodzińskiego. Kto być może nie słyszał o tym znakomitym saksofoniście i pianiście na pewno zna piosenkę śpiewaną przez Bogusława Meca "Jej portret", kompozytorem której jest właśnie Włodzimierz Nahorny.
Dzisiaj byłem uczestnikiem świetnego widowiska muzycznego "Kamienica Polskiej Piosenki 70/80" jakiego nie powstydziłaby się niejedna renomowana scena w kraju. Stare przeboje bardzo starannie dobrane w nowych aranżacjach mogły pozytywnie zaskoczyć najbardziej wytrawnych fanów tego gatunku, nabrały świeżości i jakby uzyskały nową twarz. Pomysł z balkonem gdzie Bartosz Gumulec jako konferansjer prowadzi jednocześnie rozmowę-wywiad z gwiazdą polskiej sceny teatralnej Grażyną Barszczewską znakomity! Pani Grażyna w świetnej formie , trzy w jednym: kultura, profesjonalizm, talent.
Młodzi wykonawcy piosenek jak i świetny pianista Michał Makagon wykazali się bardzo wysokim profesjonalizmem i scenicznym obyciem. Na uwagę zasługują również bardzo ładne kostiumy zaprojektowane i wykonane przez Elę Makagon.
Koncert uświetnił swoją obecnością na scenie Marek Piekarczyk solista legendarnego zespołu TSA występujący później w pubie SKYY.
No, cóż Warszawa ma "Kamienicę" Emiliana Kamińskiego, a my "Kamienicę Polskiej Piosenki" pod batutą utalentowanego Bartosza Gumulca.
07.09.2011 21:24
Byłem pewien, że po uczcie muzycznej z Januszem Muniakiem nie przyjdzie nam długo czekać na kolejne spotkanie ze świetnymi wykonawcami i znakomitą muzyką. A muzyka to niezwykła bo tworzona przez geniusza trąbki jakim niewątpliwie był Miles Davis.
Dodatkowym atutem i gwarancją wysokiego poziomu koncertów będzie na pewno postać jednego z najlepszych polskich trębaczy Adama Kawończyka. Zapowiada się więc bardzo ciekawy jazzowy wieczór, a być może i noc?