Dachowanie na Żelaznej. Kierowca był kompletnie pijany

Z niewyjaśnionych przyczyn dostawczy mercedes wypadł z drogi i dachował. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że kierowca był pod wpływem alkoholu. Tą informacje potwierdza policja.

Zgłoszenie o tym zdarzeniu otrzymaliśmy kilka minut przed godziną 14. Z ustaleń policjantów będących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący Mercedesem Sprinterem, jadąc od Roosevelta w kierunku centrum. Z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na pas zieleni, a następnie dachował. W związku z tym, że mężczyzna był w takim stanie upojenia alkoholowego nie można było wykonać badania na miejscu został przewieziony do szpitala na badanie krwi. - mówi asp. sztab. Izabela Gajewska, oficer prasowy piotrkowskiej policji.

Przypomnijmy, wczoraj kierujący osobowym mercedesem utknął między ekranem a barierami, a kierowca nie miał uprawnień do kierowania pojazdem, był pijany i poszukiwany przez policję o czym pisaliśmy TUTAJ.