W poniedziałek, 5 stycznia około godz.9.00 w Tomaszowie w pustostanie przy ul. Warszawskiej znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Został natychmiast przewieziony do szpitala, lecz pomimo wysiłków lekarzy zmarł.
Jako przyczynę zgonu lekarz podał zatrzymanie krążenia na skutek wychłodzenia organizmu. Wstępnie ustalono, że 50-latek od kilku miesięcy był bezdomny i prowadził koczowniczy tryb życia. Okoliczności śmierci 50-latka pod nadzorem prokuratora wyjaśniają tomaszowscy policjanci.
Komentarze 4