Powodem były wątpliwości dotyczące możliwości zabezpieczenia ewentualnych roszczeń miasta z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania przez wykonawcę umowy przez cały okres jej trwania. Wątpliwości Urzędu Miasta wzbudził konkretnie jeden z zapisów warunków gwarancji ubezpieczeniowej, mówiący o tym, że „kwota gwarancji ulega zmniejszeniu w miarę wykonywania umowy".
Pojawiła się niejasność co do rzeczywistej możliwości zabezpieczenia ewentualnych roszczeń miasta z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania przez wykonawcę umowy przez cały okres jej trwania.
Do czasu wyjaśnienia sprawy postanowiono nie podpisywać umowy. Nastąpi to prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.