Dyrektorzy bełchatowskich przedszkoli mają ból głowy. Rodzice przedszkolaków zaczynają protestować i buntują się przeciwko nowym zasadom opłat za pobyt dzieci w przedszkolach.
"Europa da się lubić, czyli z czego śmieją się Europejczycy" to tytuł najnowszej wystawy, którą od kilku dni można oglądać w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Piotrkowie.
Przedszkola miały być tańsze, raczej nie będą. Wygląda na to, że opłaty pozostaną na obecnym poziomie. Chociaż władze miasta zapewniły, że 5-godzinny pobyt dziecka w przedszkolu, to darmowa podstawa, którą ma obowiązek zapewnić gmina, jednak przedszkola nie przyjmują dzieci, które mają zamiar przebywać w placówce tylko 5 godzin dziennie. Pierwszeństwo mają te, dzieciaki, które będą przebywać w placówce cały dzień. Dziś zakończył się nabór do piotrkowskich przedszkoli. Jak było do przewidzenia, miejsc jest za mało, dzieci za dużo.
"Pobyt dzieci w publicznych przedszkolach samorządowych, prowadzonych przez gminę Piotrków w zakresie nauczania i wychowania obejmującego podstawę programową, jest bezpłatny". Tak brzmi początek uchwały znoszącej część opłat, którą zakwestionowały służby prawne wojewody łódzkiego.
O mały włos nie doszło do tragedii, gdy fragment elewacji "Europy" oderwał się i runął na chodnik przy ul. Stronczyńskiego. Upadł tuż obok przechodnia. Piotrkowianin zaalarmował straż miejską, a ta straż pożarną. Strażnicy stwierdzili, że nad chodnikiem wisi odchylony od ściany fragment elewacji o wadze około 100 kg.
Wraz z nadejściem wiosny posypały się skargi mieszkańców na grającą pod blokami młodzież. I choć w wielu przypadkach wezwana np. straż miejska ma gdzie rozbrykanych młodych ludzi odesłać (na boisko szkolne), to w innych interwencja nie ma sensu. W pobliżu wyznaczonego boiska brak, a młodzieży trudno nakazać siedzenie na ławce.
Piotrków dostanie jednak ponad 8 milionów dofinansowania na budowę hali sportowej przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4. Unijne miliony trafią do budżetu miasta, ponieważ zarząd województwa zmienił swoją wcześniejszą decyzję.
Siedem zatrzymanych dowodów rejestracyjnych, dziesięć mandatów karnych po 100 zł i decyzje o obciążaniu kosztami czyszczenia nawierzchni uliczek z plam spowodowanych przez samochody - to plon kontroli straży miejskiej w rejonie Starego Miasta.
Foliowe, niebieskie, torebkowe kapcie na gumce na stałe wpisały się w krajobraz polskich szpitali. Po wielu latach przymusu ich noszenia, nadchodzą czasy, kiedy powoli znikać będą z placówek służby zdrowia. Jeszcze miesiąc temu niemożliwe było wejście na oddział szpitalny bez ochraniaczy. Próba wejścia bez niebieskiego rekwizytu mogła skończyć się w najlepszym wypadku awanturą z personelem szpitala.
Nie będzie obniżenia diet piotrkowskich radnych. Zostanie utworzona spółka wodno-kanalizacyjna. Po krótkiej przerwie wracają bilety socjalne. Udzielono absolutorium prezydentowi miasta. Takie decyzje zapadły podczas 36 sesji Rady Miasta Piotrkowa.