Jest pierwsza duża suma na odbudowę spalonej szkoły w Gorzkowicach. Gmina otrzyma półtora miliona złotych z rezerwy budżetu państwa w ramach środków Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Inspektor nadzoru budowlanego zezwolił na użytkowanie budynku Gimnazjum w Gorzkowicach (sąsiadującego ze szkołą podstawową, w której we wtorek rano wybuchł pożar). Oznacza to, że uczniowie od poniedziałku (19 listopada) wrócą do zajęć lekcyjnych.
Na oficjalnej stronie internetowej gminy Gorzkowice można dowiedzieć się, na jakie konto dokonywać wpłat na odbudowę budynku po pożarze.
Ta uroczystość na długo pozostanie w pamięci dzieci z Punktu Przedszkolnego przy Publicznej Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Łękach Szlacheckich.
Szkoła podstawowa w Gorzkowicach będzie czasowo całkowicie wyłączona z użytkowania. Wszystko z powodu wtorkowego pożaru poddasza. Gdzie teraz będą uczyć się dzieci?
Akcja gaszenia pożaru szkoły w Gorzkowicach trwała ponad 10 godzin.
Inspektorzy nadzoru budowlanego sprawdzili już, czy szkoła w Gorzkowicach, w której wczoraj niemal doszczętnie spłonął dach, nadaje się do użytku.
We wtorek przed 9.00 rano poddasze Szkoły Podstawowej w Gorzkowicach stanęło w płomieniach. Na miejsce zadysponowano kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej (około siedemdziesięciu strażaków PSP i OSP). Ewakuowano prawie tysiąc osób.
Dyrektor szkoły zaatakował sześciu uczniów. Czterech w stanie ciężkim trafiło do szpitala. Jeden zmarł. Ofiar nie było na szczęście więcej dzięki bohaterskiej postawie księdza, który powstrzymał furię pedagoga z siekierą.
- Uczniowie liceum i gimnazjum katolickiego nie mają się gdzie uczyć, nie chodzą do szkoły. Zróbcie coś z tym! - do naszej redakcji przyszła mieszkanka Piotrkowa z prośbą o interwencję. Postanowiliśmy to sprawdzić.