W przedświąteczną środę miało się wyjaśnić czy piotrkowianie od lipca przyszłego roku będą płacić 19 złotych na osobę za odbiór śmieci. Okazuje się, jednak, że uchwała śmieciowa może zniknąć z porządku obrad. Radni koalicji rządzącej nie chcą wziąć odpowiedzialności za te podwyżki.
Jarosław Brózda, były starosta powiatu bełchatowskiego został dyrektorem Powiatowej Poradni Pedagogiczno - Psychologicznej, która od pierwszego stycznia rozpocznie działalność na terenie powiatu piotrkowskiego.
Piotrkowscy radni nie chcą zająć stanowiska w sprawie opłat za śmieci. Wszyscy obecni podczas obrad komisji polityki gospodarczej przy opiniowaniu uchwały w tej sprawie wstrzymali się od głosu.
Minęły dokładnie dwa lata od ostatnich wyborów samorządowych. Czas więc na podsumowanie półmetka kadencji piotrkowskich radnych.
Dziura na Kołłątaja to niejedyny problem mieszkańców osiedla Słowackiego Północ. Kolejnym jest zapadnięty chodnik na rogu Słowackiego i Reja.
Konkurs na dyrektora Powiatowej Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej ogłosiły władze powiatu piotrkowskiego. Przypomnijmy, że starostwo wycofało się z dotychczasowej współpracy z placówką miejską i postanowiło utworzyć własną. Poradnia ruszy na początku przyszłego roku.
Muzeum zamierza wydać przewodnik jednej z najstarszych piotrkowskich nekropolii. Publikacja ma zawierać historie najciekawszych nagrobków na Starym Cmentarzu Rzymsko-Katolickim.
Służby miasta Piotrkowa Trybunalskiego i okolic, nie wywiązują się z obowiązku zapewnienia bezpiecznego poruszania się pojazdami mechanicznymi na drogach, jak i dla pieszych na chodnikach.
Zasypane chodniki, jezdnie i zatoki parkingowe. Niewidoczne przejścia dla pieszych i samochody ślizgające się na skrzyżowaniach. Tak wyglądał nasz Piotrków w sobotni wieczór. Mieszkańcy pomstują - Dlaczego nikt w tym mieście nie odśnieża?
Poranny jogging nie wyszedł na zdrowie jednej z mieszkanek Piotrkowa. Biegnąc chodnikiem przy ul. Żelaznej, potknęła się o wystającą płytę chodnikową i upadła. Uprawianie sportu skończyło się stłuczoną ręką, zbitym kolanem, dużymi otarciami, raną na brzuchu i podartym ubraniem. Mieszkanka nie miała świadków i swojej szkody nie zgłaszała. Jednak takich osób, które, chodząc po piotrkowskich chodnikach, poniosły dużo poważniejsze konsekwencje i zgłosiły ów fakt, w ciągu ostatnich trzech latach było 87.