Wraz z początkiem listopada rozpoczął się remont ul. Przelotowej w Piotrkowie. Na modernizowanym odcinku zerwano już starą warstwę asfaltu.
Modernizacja ul. Wojska Polskiego, na odcinku od Al. Armii Krajowej do ul. Kostromskiej, wchodzi w decydującą fazę. Na jezdni pojawiły się już pierwsze warstwy asfaltu, po obu stronach układane są chodniki z kostki betonowej, a na skrzyżowaniu z ul. Kostromską trwa budowa ronda. Inwestycja ma zakończyć się w połowie grudnia.
Rozpoczęły się prace związane z modernizacją ulicy Żwirki w Piotrkowie. Remontem objęty jest odcinek od ulicy Roosevelta do wjazdu na stadion miejski Concordia.
Szykuje się kolejny poważny remont drogi w ścisłym centrum Piotrkowa. Chodzi o ulicę Słowackiego na odcinku od placu Kościuszki do ulicy POW. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku kierowców czekają duże utrudnienia w ruchu.
Zbliża się kolejna inwestycja drogowa w Piotrkowie. Tym razem chodzi o ul. Wierzejską. Na dwóch odcinkach tej drogi ma zostać wymieniona nawierzchnia jezdni.
W związku z pilną potrzebą naprawy nawierzchni na DK12 w Poniatowie (404 km trasy), na wysokości skrzyżowania, 20 października przeprowadzone zostaną niezbędne prace. Będą one polegały na usunięciu (sfrezowaniu) uszkodzonych fragmentów nawierzchni i ułożeniu nowej.
Jeszcze w środę na ul. Jerozolimskiej będą trwały utrudnienia związane z awarią wodociągu i wymianą nawierzchni jezdni.
Skrzyżowanie ulic Moryca i Krakowskie Przedmieście w Piotrkowie zostanie zamknięte w najbliższy poniedziałek (23 maja) o godzinie 10. Ma to związek z zaplanowanym remontem nawierzchni jezdni.
Dziury, dziury, dziury - tak wygląda nawierzchnia wokół popularnego "Kwadratu" w Piotrkowie. O naprawę nawierzchni jezdni apeluje m.in. Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
To nie nowa atrakcja, lecz wieloletni problem mieszkańców. Kilka lat temu ulica Świerczów w Piotrkowie Trybunalskim została gruntownie wyremontowana. Z wartej niemal pół miliona złotych inwestycji cieszyli się okoliczni mieszkańcy. Okazało się jednak, że radość trwała bardzo krótko. Aktualnie zarzucają oni wykonawcy prac fuszerkę, bo jak mówią, odwodnienie w najniższym punkcie drogi praktycznie nie istnieje, a w zamian, po opadach tworzy się w tym miejscu małe "jezioro", przez które nie sposób przejść suchą stopą.