W spór piotrkowskiego urzędu miasta z kupcami z ul. Targowej na prośbę Stowarzyszenia Kupców Regionu Piotrkowskiego włączyła się Ogólnopolska Federacja Przedsiębiorców. Wystosowała ona pismo do prezydenta miasta i radnych, w którym zarzuca, że targowisko przeszkadza mieszkańcom, szpeci okolicę oraz stanowi zagrożenie zdrowotne i sanitarne. Pada jednocześnie sugestia, że dużo lepszym punktem jest targowisko przy Dmowskiego, gdzie miałaby nawet powstać specjalna hala. Z zarzutami nie zgadzają się kupcy z Targowej, którzy odnieśli się do pisma podczas specjalnej konferencji.
Czy mieszkańcy Piotrkowa zapłacą więcej za śmieci? Nie wykluczone, że tak. Urząd Miasta ogłosił przetarg na wywóz i zagospodarowanie odpadów komunalnych.
W piątkowe popołudnie przedstawiciele osób handlujących na targowisku miejskim przy Hali Targowej przyszli do urzędu miasta, aby złożyć list otwarty do prezydenta Piotrkowa dotyczący przyszłości handlu w tym rejonie.
Funkcjonowanie targowiska przy hali targowej w Piotrkowie będzie ograniczone. To wynik trwających nadal prac i konsultacji urzędu i mieszkańców miasta.
Dystans społeczny zostanie skrócony z 2 m do 1,5 m. Na targach i konferencjach będzie mogło uczestniczyć więcej osób, a na obiektach sportowych limit publiczności zostanie podwyższony do 50 proc. - wynika z projektu rozporządzenia Rady Ministrów.
Spór kupców z piotrkowskim Urzędem Miasta trwa. Tym razem handlarze chcą przyjrzeć się kosztom funkcjonowania miejskich targowisk. W związku z tym złożyli do magistratu wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Chcą poznać bilansy wpływów i wydatków każdego z targowisk w ciągu ostatnich 12 lat.
"STOP likwidacji miejsc pracy", "Wasze decyzje, Nasze życie". Powodem piątkowej demonstracji pod Urzędem Miasta są kolejne zmiany w organizacji pracy targowiska przy Hali Targowej. Zaczęło się od podwyżek cen i nowych opłat, a aktualny projekt uchwały zakłada znaczne ograniczenie terenu do handlowania, a także zezwala na handel tylko wyrobami spożywczymi i płodami rolnymi. - To nie jest reorganizacja, tylko likwidacja – twierdzą kupcy.
Sesja Rady Miasta, na której będą odczytane wyniki korespondencyjnego głosowania radnych m. in. w sprawie zmian na targowisku przy hali, odbędzie się w najbliższą środę 30 września.
Jakakolwiek decyzja nie zapadnie, będzie ona trudna i kontrowersyjna.
Mało kto pamięta, że z podobnym problemem musieliśmy zmierzyć się już kiedyś, wiele lat temu...
Piątkowy poranek, 2 września 1927 roku. Piotrków budzi się do życia. Nie wszyscy jeszcze wiedzą, że będzie to dzień, który wiele osób zapamięta na długie lata. Mimo głośnych protestów ze strony sprzedających i kupujących, z Placu Targowego w pobliżu klasztoru Bernardynów zniknął ostatni stragan.
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta w Piotrkowie chce przeorganizować miejskie targowisko przy ulicy Targowej. Przede wszystkim ma to na celu poprawić komfort życia mieszkańców pobliskiego osiedla, a także warunki pracy kupców. Jak zapewnia dyrektor Zarządu, wszystkie zmiany są konsultowane z mieszkańcami.
Pogłębianie Pilicy zaplanowały władze Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie - Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie. Do pierwszego przetargu nie zgłosił się żaden wykonawca, dlatego postępowanie będzie ogłoszone raz jeszcze.
Do nietypowego zdarzenia doszło w środę wieczorem na terenie targowiska przy ul. Dmowskiego w Piotrkowie. Kierujący samochodem osobowym marki Skoda uderzył w betonowy słup. Na szczęście nikt nie został ranny.