Minister Radosław Sikorski ma spotkać się ze swoim odpowiednikiem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich podczas wizyty w USA i rozmawiać w sprawie wydania Polsce Sebastiana M - poinformował dziś Onet. Mężczyzna spowodował rok temu wypadek na autostradzie A1 pod Piotrkowem, w którym tragicznie zginęła trzyosobowa rodzina, a obecnie przebywa na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Prokuratura nie zmieni zarzutu Sebastianowi M., podejrzanemu o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 pod Piotrkowem. Taka decyzja została podjęta po analizie dotychczasowego materiału dowodowego, w tym uzupełniającej opinii biegłego. W wyniku wypadku, do którego doszło 16 września 2023 roku, zginęła trzyosobowa rodzina.
Sebastian M. z Łodzi, który jest podejrzany o spowodowanie pod Piotrkowem śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 we wrześniu 2023 roku, został zwolniony z ekstradycyjnego aresztu w Dubaju. Informację potwierdziła nam Prokuratura Krajowa. Mężczyzna ma zakaz opuszczania Zjednoczonych Emiratów Arabskich i zatrzymano mu niemiecki paszport (Sebastian M. ma dwa obywatelstwa – przyp. red.).
Jeśli prawdą jest, że mój klient wyszedł z aresztu w Dubaju, to, nie będąc uczestnikiem postępowania ekstradycyjnego w ZEA, nie będę komentował decyzji tamtejszych organów - przekazał w czwartek PAP Bartosz Tiutiunik adwokat Sebastiana M. podejrzanego o spowodowanie w ub.r. wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie nie zgodził się na wydanie listu żelaznego dla Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1. Mężczyzna nadal przebywa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie prowadzone jest postępowanie ekstradycyjne do Polski. Obrońca kierowcy zapowiada złożenie zażalenia na decyzję sądu.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim odroczył do 17 listopada wydanie orzeczenia w sprawie listu żelaznego dla Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1.