Już za kilka dni do naszych drzwi zapukają rachmistrzowie spisowi, ponieważ pierwszego kwietnia zaczyna się Narodowy Spis Powszechny.
5 osób zostało rannych w wypadku do jakiego doszło dziś na drodze 484 w miejscowości Szpinalów w powiecie radomszczańskim.
Na koniec lutego zarejestrowanych było prawie 8800 bezrobotnych. W stosunku do grudnia 2010 roku to bardzo duży skok.
45 rachmistrzów spisowych wyszło 1 marca na teren gminy Piotrków Trybunalski, aby dokonać obchodu przedspisowego do Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011. Obchód potrwa do 17 marca. Z kolei spis powszechny rozpocznie się w kwietniu.
V Sesję Rady Powiatu Piotrkowskiego zdominowały sprawozdania przedstawione przez Komendanta Miejskiej Policji w Piotrkowie i Zastępcę Komendanta Miejskiej PSP w Piotrkowie dotyczące działalności tych jednostek na terenie powiatu w 2010 roku.
Szybkie tempo życia, duże odległości do pokonania, korki, tłok, duże koszty utrzymania i zanieczyszczone powietrze. To cena za atrakcyjniejszą pracę, większe zarobki, możliwość rozwoju i poznawania "nowego".
Z roku na rok Piotrków Trybunalski traci mieszkańców. W latach 70. zakładano, że w XXI wieku w naszym mieście będzie ponad 100 tysięcy osób. Tymczasem w ciągu ostatnich trzech lat liczba piotrkowian zmniejszyła się o 1500. Gdzie jeden traci, inny zyskuje. Wielu byłych mieszkańców Piotrkowa przeniosło się bowiem do ościennych miejscowości. Zyskują takie gminy, jak Rozprza czy Sulejów, bowiem im więcej podatników, tym wyższe wpływy do lokalnych budżetów.
Zimowa aura nie odpuszcza co znacząco uszczupla budżet Zarządu Dróg Powiatowych w Piotrkowie przeznaczony na akcję „Zima”.
W ubiegłym roku na terenie powiatu piotrkowskiego zmodernizowano ponad 20 kilometrów dróg powiatowych...
Pierwsza powódź przyszła wczesną wiosną. Druga na przełomie maja i czerwca. Sytuacja była dramatyczna. Setki podtopionych gospodarstw, ogródków i domów, przymusowe ewakuacje, strach i liczenie strat. Czy do takich chwil nad Pilicą w Sulejowie już nie dojdzie. Jest na to nadzieja. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie (zarządca rzeki) już w przyszłym roku przystępuje do poważnych prac mających zapobiec kolejnym powodziom. Można obawiać się tylko jednego – kulminacja prac przypadnie dopiero na 2012 rok. Czy do tego czasu natura okaże się dla mieszkańców Sulejowa łaskawa?