Cztery rozbite samochody to efekt przejażdżki ulicami Bełchatowa 16-letniego bełchatowianina bez prawa jazdy. Nastolatek za swój czyn stanie przed sądem dla nieletnich.
Intensywne działania bełchatowskich policjantów doprowadziły do wykrycia i zatrzymania podejrzanego o napad na sklepową i zmuszenie jej groźbą użycia broni do wydania utargu. Przed upływem drugiej doby od dokonania rozboju podejrzany trafił do policyjnego aresztu.
Do tragedii doszło wczoraj po zmierzchu na krajowej „dwunastce” na trasie Grabica - Rusociny. Potrącony mężczyzna walczy w szpitalu o życie.
Od wczoraj trwają poszukiwania 70-letniego mężczyzny zamieszkałego w Bujniczkach w gm. Gorzkowice.
Piotrkowska Prokuratura Okręgowa prowadzi postępowanie w sprawie rozbitej w tym tygodniu przez policję grupy specjalizującej się w kradzieżach aut, paliwa oraz elektronarzędzi. Mieszkańcy powiatów piotrkowskiego, bełchatowskiego i tomaszowskiego usłyszeli około 100 zarzutów kradzieży, kradzieży z włamaniem i paserstwa.
8-letni chłopiec został potrącony tuż przed 8.00 rano na przejściu dla pieszych w Al. 3 Maja.
Tuż przed 15.00 w okolicach Gomulina doszło do tragicznego wypadku. Na miejscu zginął 55-letni kierowca (mieszkaniec powiatu piotrkowskiego).
5 listopada o 19.50 policjanci bełchatowscy zdecydowali o zatrzymaniu jadącego ulicą Wojska Polskiego w Bełchatowie kierowcy toyoty. Powodem policyjnej interwencji było przekroczenie przez kierującego dozwolonej w tym miejscu prędkości aż o 65 kilometrów na godzinę.
100 zarzutów kradzieży, włamań i paserstwa usłyszeli członkowie zorganizowanej grupy przestępczej. Specjalizowali się w kradzieżach aut, paliwa i elektronarzędzi. Grupę tworzyli mieszkańcy powiatów: piotrkowskiego, tomaszowskiego i bełchatowskiego. Ich terenem działania był Piotrków i okolice. Piotrkowskiej policji udało się ustalić, że mężczyźni kradli od 2011 roku.
Sceny rodem z filmu sensacyjnego rozegrały się w sobotni wieczór na ulicy Słowackiego w Piotrkowie.