„Pani syn miał wypadek samochodowy. Potrzebne jest kilkanaście tysięcy złotych, żeby nie poszedł do aresztu” – taki telefon otrzymała w czwartek 63-letnia piotrkowianka.
Na "fałszywą synową" oszukana została 73-letnia mieszkanka Radomska. Kiedy zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa zgłosiła sprawę na policję.
Do jednego z mieszkań w Łodzi (na Polesiu) zapukała kobieta, która, podając się za pracownika ZUS, spisała dane z tzw. odcinka renty 80-letniej rencistki. Teraz seniorka obawia się, że jej dane mogą zostać podstępnie wykorzystane. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Do podobnych prób oszustwa może dochodzić również w Piotrkowie, przed czym przestrzegają pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Jedna z oszustek zadzwoniła do starszych ludzi, przedstawiła się jako wnuczka i poprosiła ich o pieniądze. Twierdziła, że uległa wypadkowi i potrzebuje znacznej kwoty pieniędzy. Kiedy udało jej się dowiedzieć, że piotrkowianie mają przy sobie 12 tys. zł, poprosiła, by zapakowali je do pudełka i przekazali policjantowi, który miał podejść pod ich blok. Seniorzy spełnili prośbę naciągaczki, wyrzucili pakunek z pieniędzmi przez okno, a fałszywy policjant przejął go i natychmiast uciekł z miejsca zdarzenia. To niestety nie jedyny taki przypadek w naszym mieście w ostatnich dniach. Oszustw było więcej.
Zarzut oszustwa dostało troje pracowników biura pośrednictwa kredytowego z Piotrkowa Trybunalskiego. Klientka nie wiedziała, że podpisuje dokument nie na jedną, a dwie pożyczki.
34-letnia piotrkowianka próbowała wyłudzić od banku dużą sumę pieniędzy. Teraz odpowie przed sądem.
Podawał się za policjanta, chciał wyłudzić 500 zł od zatrzymanego do „kontroli drogowej” kierowcy. 66-letni łodzianin jest już w rękach policji, jego samochód policjanci namierzyli na terenie powiatu piotrkowskiego.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy próbowali wyłudzić od jednej z firm ubezpieczeniowych 32 tys. zł odszkodowania za... ustawioną kolizję drogową.
Policjanci z tomaszowskiej drogówki zatrzymali 54-latka poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania. Mężczyzna legitymował się dokumentami zmarłej osoby. Mistyfikacja wyszła na jaw podczas kontroli drogowej, gdy mundurowi stwierdzili, że kierujący pojazdem według policyjnych systemów nie żył od roku.
Pożyczkę gotówkową na kwotę 18 tysięcy złotych próbowała wyłudzić 29-letnia mieszkanka Sulejowa. W tym celu wykorzystała fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Teraz grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.