Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie uzyskali informację, że do firmy ubezpieczeniowej wpłynęło zgłoszenie fikcyjnego zdarzenia drogowego. Według ich ustaleń w grudniu 2017 roku doszło do kolizji na terenie powiatu piotrkowskiego, podczas której uszkodzeniu uległ osobowy lexus. Poszkodowany właściciel auta powiedział policjantom, że sprawcą kolizji była kobieta kierująca samochodem osobowym. Twierdził, że gwałtownie zmieniła pas ruchu, a on wykonując manewr obronny stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Podkreślił także, że sprawczyni uciekła z miejsca zdarzenia. Jednak oględziny przeprowadzone przez pracownika firmy ubezpieczeniowej wykazały, że nie była to prawda. Następnego dnia do jednostki policji zgłosił się mężczyzna, który oświadczył, że to on był sprawcą tej kolizji. Mężczyzna miał kierować samochodem audi A4. Policjanci szybko ustalili, że zarówno pokrzywdzony, jak i rzekomy sprawca pracują w tej samej firmie i dobrze się znają. Obaj 24-letni łodzianie zostali zatrzymani pod zarzutem oszustwa. Prokurator rejonowy objął ich policyjnym dozorem. Za to przestępstwo grozi kara 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są dalsze zatrzymania.
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS