Do zderzenia dwóch osobówek doszło w środę po południu. Jeden z samochodów zatrzymał się przed oznakowanym przejściem dla pieszych, a drugi uderzył w jego tył. Nikomu nic się nie stało.
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Kiedy Mercedes klasy B zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Kierowca Seata Ibiza w wyniku nieuwagi uderzył w tył poprzedzającego go auta. Po zdarzeniu tworzyły się ogromne korki.
Ten co uderzył w tył innego samochodu bawił się telefonem
~Rozprzak (gość)
12.09.2024 10:21
To jak un jechol??
~ło panie.. (gość)
12.09.2024 08:53
alle przytulas
~go?ć_jan (gość)
12.09.2024 02:05
No cóż miasto to nie tor wyścigowy i trzeba uważać na znaki. W dalszym ciągu niektórzy kierowcy jeszcze przyspieszają przed przejściem dla pieszych aby pieszy nie mógł wejść na przejście dla pieszych. Karać, karać i jeszcze raz karać takich mistrzów kierownicy.
Komentarze 29
12.09.2024 13:59
Ten co uderzył w tył innego samochodu bawił się telefonem
12.09.2024 10:21
To jak un jechol??
12.09.2024 08:53
alle przytulas
12.09.2024 02:05
No cóż miasto to nie tor wyścigowy i trzeba uważać na znaki. W dalszym ciągu niektórzy kierowcy jeszcze przyspieszają przed przejściem dla pieszych aby pieszy nie mógł wejść na przejście dla pieszych. Karać, karać i jeszcze raz karać takich mistrzów kierownicy.
11.09.2024 22:27
My korków nie lubimy