1 z 2
2 z 2
Pogrzeb obsługiwała firma AVE z Piotrkowa Trybunalskiego. Przedstawiciel firmy, z którym rozmawialiśmy, bagatelizował sprawę, twierdząc, że temat został zamknięty i nie ma z czego robić wielkiego „halo”. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, dlatego nasze spotkanie nie ma sensu – mówił w rozmowie telefonicznej mężczyzna przedstawiający się jako zarządzający firmą.
Całe szczęście, że pomyłkę firmy wykryto przed pogrzebem, a nie gdy ciało było już złożone do grobu. Sprawa dotyczy tylko jednej z piotrkowskich firm, pozostałe zakłady podkreślają, że ich pracownicy nigdy nie dopuściliby do podobnego zdarzenia. Firmy GRAVE i CALLA przesłały do naszej redakcji specjalne oświadczenia w tej sprawie. Można je przeczytać tutaj:
file=1
file=2
Komentarze 74
11.11.2017 14:12
To nie tylko w Piotrkowie. W Bełchatowie też było zamieszanie z trumna
10.11.2017 14:57
Taką samą sytuacje miałem w szpitalu w Warszawie w szpitalu międzylewskim.
Przed kremacją poprosiliśmy o otwarcie trumny a tam inny człowiek.
23.12.2016 16:53
Korzystalem z uslug tej firmy kilka dni temu chowalem mojego tate nie bylo zadnego problemu i wszystko odbylo sie tak jak powinno byc.
18.12.2016 22:09
Tak to jest jak sie chce w zyciu prowadzic 15biznesów. Pan Gerard oprocz firmy Ave, handluje miodem, pieczywem, rozbiera nagrobki, jeździ po festynach gdzie sprzedaje lody :) Reszta biznesów w planach:)
17.12.2016 17:52
sprawdzcie sobie CEIDG zakłagu AVE on ma tam wpisane że sprzedaje karme dla zwierząt!!!!! tylko z jakiego mięsa?????