W towarzystwie dmuchanych piłek, kół i rękawków wesoła gromada zawitała na basen. Wodnym grom i zabawom nie było końca. Najmłodsze dzieci uczyły się pływać pod czujnym okiem ratowników, natomiast odważne starszaki przeniosły się na głęboki basen dla dorosłych, gdzie trenowały skoki ze słupków. Wspólne zabawy przyniosły wszystkim dzieciom wiele radości. Zmęczone, ale szczęśliwe wróciły do świetlicy i już nie mogą doczekać się ponownej wizyty.
Komentarze 2