TERAZ4°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Wszawica w Piotrkowie

MonPaw
MonPaw czw., 12 lutego 2009 09:09
„Z uwagi na występującą na terenie całego miasta wszawicę, proszę wszystkich rodziców o systematyczne kontrolowanie głów dzieci w celu zachowania odpowiedniej profilaktyki” – czytamy w informacji umieszczonej na drzwiach jednego z piotrkowskich przedszkoli. Wszy w szkołach i przedszkolach – problem, z którym zetknął się niemal każdy z nas. Dziś nadal jest to krępująca sprawa, do której wstyd się przyznać.
Zdjęcie

Choć wszawica, wbrew informacji umieszczonej przez piotrkowski sanepid, nie opanowała Piotrkowa, problem ten wciąż jest obecny w placówkach edukacyjnych.

 

Informacja o wszawicy opracowana przez sanepid wisi m.in. na drzwiach Przedszkola Samorządowego nr 15, wisi... i straszy rodziców. - Nie słyszałam o problemie wszawicy w naszym przedszkolu. Jest to krępujące i być może po prostu żaden z rodziców mnie o tym nie poinformował, w każdym razie do mnie żadne informacje na ten temat nie dotarły. Informacja wisząca na naszej tablicy informacyjnej została umieszczona prze Powiatowy Inspektorat Sanitarny jedynie w ramach profilaktyki - mówi Iwona Andrzejewska, dyrektor placówki.

 

- Rzeczywiście trochę wystraszyła mnie ta informacja, ale jednocześnie wzbudziła czujność, aby kontrolować dziecku głowę. Dobrze, że się tu znalazła - mówi mama przedszkolaka.

 

Nie we wszystkich placówkach przedszkolnych można znaleźć informację sanepidu o wszawicy. Z dyrekcją Przedszkola Samorządowego nr 20 Inspektorat Sanitarny nie kontaktował się w tej sprawie. W placówce wisi za to plakat jednej z firm produkujących środek na wszy. - Zdarzają się pojedyncze przypadki wszawicy w naszym przedszkolu, jednak naprawdę sporadycznie - mówi Ilona Sokołowska, dyrektor PS nr 20. - Sytuacja nie wygląda już tak, jak na przykład 20 lat temu. Dostępne są środki, które działają szybko i skutecznie, więc nie ma potrzeby, aby dziecko nie chodziło do przedszkola. Informujemy o tym problemie rodziców na zebraniach, prosimy o kontrolowanie dzieci, o profilaktykę. To właśnie rodzice muszą trzymać nad tym pieczę. Kiedyś w placówkach zatrudniona była pielęgniarka, która cyklicznie kontrolowała dzieciom głowy, jednak teraz nie ma już takich wymogów.

 

Występowanie wszawicy wśród dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym nasila się przede wszystkim wśród dzieci młodszych, które nie potrafią jeszcze samodzielnie dbać o higienę osobistą. Przebywanie osób w skupiskach podczas wyjazdów, w tym także wspólne przebywanie, zabawa i wypoczynek sprzyjają rozprzestrzenianiu się wszawicy. - Dochodzą do nas sygnały od rodziców oraz przedszkoli o przypadkach wszawicy, dlatego postanowiliśmy zareagować i w ramach profilaktyki umieszczamy w placówkach informacje o tej chorobie. Wiadomo, że dzieci wywodzą się z różnych środowisk i zjawisko to było i jest obecne. Chcemy ułatwić i zapoznać rodziców i dyrekcje placówek z tym problemem. Opracowaliśmy informację, czym jest wszawica, jak jej zapobiegać, jak leczyć - informują pracownicy piotrkowskiego sanepidu.

 

więcej w nr 7

 

Podsumowanie

    Komentarze 0

    reklama

    Dla Ciebie

    4°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio