Sabina Pijewska z Piotrkowa od 1978 r. ma I grupę inwalidzką i od tego czasu jest zwolniona z opłaty abonamentu RTV. 75-letnia kobieta bardzo się zdziwiła, gdy dostała pismo, w którym Poczta Polska, reprezentująca Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, domaga się od niej zaległych ponad 200 zł. Pieniądze to opłata za okres od stycznia 2006 r. do marca 2007 r.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Tyle lat nie płaciłam abonamentu, bo jestem bezterminowo zwolniona, a teraz straszą mnie karami - denerwuje się kobieta, którą przeraża wysoka, jak na jej kieszeń, zaległość. - Już takie pismo dostałam dwa lata temu i pani na poczcie też się zdziwiła, że mam płacić. I wbiła mi w książeczkę RTV informację, że jestem zwolniona. Jak mam inaczej to jeszcze potwierdzić?
W podobnej sytuacji jest w Łódzkiem kilkadziesiąt tysięcy starszych ludzi, którzy nie mogą zrozumieć, dlaczego domaga się od nich uiszczenia opłat, z których są od lat zwolnieni. Po ostatniej fali upomnień, do działu poczty w Radomsku, zajmującego się abonamentami, codziennie dzwoni kilkudziesięciu zdenerwowanych seniorów, którzy nie wiedzą, co w tej sprawie robić. Nie wiedzą też, że zaległości są w zasadzie z góry umorzone, jednak warunkiem jest - po raz kolejny, jak w przypadku pani Sabiny - potwierdzenie własnej niepełnosprawności.
Zamieszanie spowodowały przepisy obowiązujące od 2005 r. Na ich podstawie poczta zażądała od abonentów zwolnionych do tej pory z opłat, potwierdzenia tego faktu. Jak tłumaczy Michał Dziewulski, rzecznik PP, z ok. 2,8 mln osób w kraju, a 219 tys. w woj. łódzkim, w wyznaczonym terminie w 2005 r. oświadczenia nadesłało 1,3 mln ludzi. W ponownych upomnieniach KRRiT dała abonentom czas do 19 marca 2007 r. Z tego terminu skorzystała m.in. piotrkowianka, która z dniem 1 kwietnia 2007 r. została ponownie zwolniona z opłaty. Wbrew wyjaśnieniom poczty, to jednak nie wystarczyło, bo pani Sabinie i innym została do uiszczenia opłata za okres, w którym nie byli upoważnieni do korzystania ze zwolnienia, czyli od 1 stycznia 2006 do 31 marca 2007. - W tej sytuacji abonentka powinna złożyć wniosek do KRRiT o umorzenie zaległości - podpowiada Dziewulski, przesyłając wzór wniosku o umorzenie. Czemu wzór dostają dziennikarze, a nie wzywani do opłat inwalidzi? Pani Sabina ma dość składania wyjaśnień na poczcie. - Czy naprawdę nie można tego załatwić raz, a porządnie? - pyta.
Komentarze 0