- 14 czerwca z torebki pozostawionej w niezamkniętym pokoju biurowym w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie, skradziono portfel wraz z pieniędzmi i kartami bankomatowymi. Pokrzywdzona, 63-letnia piotrkowianka, zawiadomiła o stwierdzonym przestępstwie. Jak się wkrótce okazało, złodziej wykorzystał ukradzione karty bankowe do regulowania drobnych płatności w bełchatowskich sklepach. Pięć razy próbował też wypłacać pieniądze z bankomatów. Celu nie osiągnął, z uwagi na nieznajomość kodu zabezpieczającego. Policjanci niezwłocznie po otrzymaniu zawiadomienia o przestępstwie podjęli czynności, które doprowadziły do ustalenia podejrzanego – informuje Sławomir Szymański z bełchatowskiej policji.
26-letni bełchatowianin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Dzień przed kradzieżą opuścił mury zakładu karnego. Wkrótce ponownie stanie przed sądem. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Komentarze 12