Makabryczne zabójstwo w powiecie tomaszowskim.
36-letni mieszkaniec Henrykowa zabił swoją żonę.
Po zabójstwie sprawca udał się do domu swoich rodziców i tam opowiedział co się stało. Rodzice w pierwszym momencie nie uwierzyli w słowa syna. Zadzwonili do mieszkającego
w tej samej miejscowości brata zamordowanej kobiety by sprawdził co zaszło. Mężczyzna powiadomił policję o tragedii.
Po wejściu do mieszkania policjanci zobaczyli makabryczny widok, kobieta cała zakrwawiona leżała w swoim łóżku, miała ranę ciętą na szyi , ranę kłutą klatki piersiowej oraz ranę ciętą podbrzusza.
W chwili zatrzymania przez policję zbójca miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zabójstwa. Sprawca przyznał się do zarzucanego mu czynu,
nie ujawnił motywu swojego zachowania.
Sąd w Tomaszowie Maz. aresztował 36-latka na okres trzech miesięcy. Trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
Komentarze 0