24 marca około godziny 4.00 nad ranem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie otrzymał zgłoszenie o kradzieży przyczepki samochodowej. Powiadomieni o tym funkcjonariusze ustalili, że sprawca może poruszać się samochodem nissan primera i natychmiast udali się na drogę K8, gdzie na węźle bełchatowskim namierzyli opisany pojazd.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Zatrzymany do kontroli kierowca auta okazał się dokumentami, nie posiadał jednak dowodu rejestracyjnego od przyczepki. 54-letni mężczyzna zachowywał się nerwowo, ale oświadczył że wszystko jest w porządku a dokumenty zaraz ktoś mu podwiezie. Jednak po dokładnym sprawdzeniu przyczepki mieszkaniec powiatu opoczyńskiego przyznał się do popełnienia przestępstwa. Powiadomiony o kradzieży właściciel wycenił wartość pojazdu na 1000 złotych.
Odzyskane przez mundurowych mienie szybko wróciło do właściciela. Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzą bełchatowscy policjanci. Konsekwencją czynu mężczyzny może być nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
Komentarze 2