16 września 2013 roku o 7.25 w Bełchatowie na ulicy Berylowej, w okolicy skrzyżowania z ulicą Staszica, kierowca volkswagena passata bez żadnej uzasadnionej przyczyny zjechał nagle na pas ruchu dla przeciwnego kierunku, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym volkswagenem transporterem. Po kolizji sprawca zaczął manewr cofania, uderzając w hondę civic i wpychając ją na mitsubishi pajero. Doprowadziwszy do kolejnego zderzenia kierowca passata odjechał. Szczęśliwie nikt z uczestniczących w zdarzeniach osób nie doznał obrażeń ciała.
Zawiadomieni o kolizjach policjanci niezwłocznie ustalili dane kierowcy i odwiedzili go w domu. Bełchatowianin spał zmożony alkoholem. Badanie wykazało 2,48 promila alkoholu w jego organizmie. Po wytrzeźwieniu 50-latek odpowie za spowodowanie obu kolizji, a także za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do dwóch lat więzienia i utrata prawa jazdy.
Komentarze 2
17.09.2013 16:11
Kurde to nie można sobie stuknąć :D straszny kraj odwołajmy prezydenta:D dobrze nam to ostatnio wychodzi:d
17.09.2013 14:24
Oj tam, stuknął tu, stuknął tam i sobie pojechał. Nic się w końcu nie stało ;)