TERAZ-1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Płacą za saunę, choć z niej nie korzystają

JaKac1
JaKac1 wt., 20 grudnia 2011 14:04
Do redakcji Strefy FM zgłosił się zbulwersowany mieszkaniec Piotrkowa, który często (z przyczyn zdrowotnych) chodzi na basen.
Autor: fot. ePiotrkow.pl

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Ze względu na stan zdrowia nie może jednak korzystać z sauny. - Płacić jednak już za nią muszę - mówi wzburzony. - Sauna jest dość drogą rzeczą. Natomiast takie osoby, jak ja, muszą pokrywać koszty jej utrzymania, mimo że z niej nie korzystają. To olbrzymia niesprawiedliwość. Dotyczy to obydwu piotrkowskich basenów. Korzystam z pływalni dwa, trzy razy w tygodniu. Nie stać mnie na to, żeby opłacać dodatkowo saunę – dodaje piotrkowianin.

- Nie można na tę sprawę patrzeć w ten sposób - mówi tymczasem Strefie FM Leszek Heinzel, dyrektor piotrkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Zdecydowana większość jest zadowolona z takiego rozwiązania. Przypominam, że i tak mamy najniższe stawki. Wliczona w to cena usługi sauny jest dodatkowym bonusem. Do sprawy można też podejść w ten sposób: Ktoś będzie stał pod prysznicem pięć minut, a ktoś inny dziesięć. Kto zapłaci za różnicę w korzystaniu z natrysku? Można drążyć temat, ale takie podejście uważam za absurdalne. Można dzielić włos na czworo, ale nie dajmy się zwariować – zaznacza dyrektor.

- Chcemy się rozwijać, a taki sposób naliczania opłat temu służy - dodaje.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 36

    Aman

    26.12.2011 11:07

    "Tartu" napisał:
    Nie wiem czy mam sens puszczać film dla 10 osób.
    Widocznie Helios jest nastawione na takie rodzinne oglądanie. jedna rodzina na sali i nikt więcej.
    "qwetaPT" napisał:
    Chodzę tam często jak jestem wPT, nawet 4x w tygodniu i szkoda ze tak mało ludzi przychodzi, a tak chcieliście kina.
    Ty jesteś tylko 4 razy w tygodniu w PT a ja jestem 7 razy w tygodniu.


    Tartu

    23.12.2011 16:02

    Z kinem to naprawdę coś tzeba zrobić bo ceny są tragiczne
    Nie mam pakietów rodzinnych - a przecież dziecko samo nie pójdzie a rodzic idzie dla dziecka .
    Nie wiem czy mam sens puszczać film dla 10 osób.


    ~qwetaPT (gość)

    22.12.2011 20:26

    "Aman" napisał:
    Tanie wtorki są głównie na filmy, na które już mało kto przychodzi normalnie. Chciałem iść w tani wtorek na "Bitwę warszawska" a tam info, że tego filmu tani wtorek nie obowiązuje. A widziałeś jakie są kosmiczne ceny popcornu. Z tego co zauważyłem to bardzo dużo ludzi/dzieciaków przynosi swój własny popcorn kupiony np. za 1,5-2zł w Biedronce a nie płaci w kinie 8-12zł. Normalnie rozbój w biały dzień. A wydawać by się mogło, że takiemu kinu powinno zależeć na widzach. Nieraz sale świecą pustkami bo bilety za drogie. Gdyby ceny biletów obniżyć to pewnie więcej ludzi przyszłoby do kina ale właściciel woli puste sale niż pełne. Tym samym sam napędza piractwo internetowe. Ludzi wolą ściągnąć słabej jakości premierę z internetu bo nie stać ich na pójście na nią do kina.


    Jakość wyświetlanych filmów tez zostawia często dużo do życzenia jednak nie mów ze 8 złotych za popcorn to dużo, dopiero co biadoliliście ze kina nie ma jak jest to nikt do niego i tak chodzić nie chce bo drogo. Chodzę tam często jak jestem wPT, nawet 4x w tygodniu i szkoda ze tak mało ludzi przychodzi, a tak chcieliście kina.


    Piotrkowianin

    22.12.2011 13:01

    "Ziiom" napisał:
    Ktos kto plywa przez dluzszy czas opil sie wody, a inna osoba tyle samo plywajaca w ogole sie nie opila, wiec kto zapłaci za różnicę w brakach wody w basenie?
    Jak się opił i długo pływa, to wysika i mniej więcej stan się zgadza. ;)


    Aman

    22.12.2011 11:09

    "Tartu" napisał:
    A w tanie wtorki niby po 18 a trzeba 20 zapłacić tak że 4-osobowa rodzina idąc do kina zapłacić 80 zł ( w najtańszej opcji wtorkowej)
    Po prostu porażką
    Tanie wtorki są głównie na filmy, na które już mało kto przychodzi normalnie. Chciałem iść w tani wtorek na "Bitwę warszawska" a tam info, że tego filmu tani wtorek nie obowiązuje. A widziałeś jakie są kosmiczne ceny popcornu. Z tego co zauważyłem to bardzo dużo ludzi/dzieciaków przynosi swój własny popcorn kupiony np. za 1,5-2zł w Biedronce a nie płaci w kinie 8-12zł. Normalnie rozbój w biały dzień. A wydawać by się mogło, że takiemu kinu powinno zależeć na widzach. Nieraz sale świecą pustkami bo bilety za drogie. Gdyby ceny biletów obniżyć to pewnie więcej ludzi przyszłoby do kina ale właściciel woli puste sale niż pełne. Tym samym sam napędza piractwo internetowe. Ludzi wolą ściągnąć słabej jakości premierę z internetu bo nie stać ich na pójście na nią do kina.


    reklama

    Dla Ciebie

    -1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio