TERAZ 6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Piotrków: Pijani strażnicy miejscy patrolowali miasto

Dziennik Łódzki sob., 20 czerwca 2009 10:48
Strażnicy miejscy mieli patrolować ulice Piotrkowa Trybunalskiego. Zamiast to robić, pili alkohol, prawdopodobnie w radiowozie. Gdy wrócili do bazy, kierownik zmiany zorientował się, że są nietrzeźwi.

Podejrzenia potwierdziło badanie alkomatem. Doświadczony strażnik z około 15-letnim stażem, który siedział za kierownicą służbowego volkswagena transportera, miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu.

Do zdarzenia doszło 27 maja, ale zarówno straż miejska, jak i nadzorujący ją Urząd Miasta w Piotrkowie mieli nadzieję, że cała sprawa nie ujrzy światła dziennego.

- To nie był powód do chwały - tłumaczy Błażej Torański, rzecznik prasowy piotrkowskiego magistratu.
Zatrzymanie strażników i osadzenie na tzw. dołku przemilczała również piotrkowska policja. Czyżby w ramach solidarności służb mundurowych?

- Uważaliśmy, że nie ma się czym chwalić, bo to nie był nasz sukces, to komendant straży miejskiej powiadomił policję - mówi Ewa Drożdż z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.

Błażej Torański podkreśla przy tym, że prezydent miasta nie ma żadnej taryfy ulgowej dla takich przypadków. - Bezwzględnie będziemy je karać, dlatego strażnicy zostali zwolnieni dyscyplinarnie, a sprawę przekazano policji, więc najprawdopodobniej czeka ich również odpowiedzialność karna - dodaje Torański.

Okazuje się jednak, że komendant SM poszedł na rękę swoim podwładnym i zamienił zwolnienia dyscyplinarne za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych na rozwiązanie umów o pracę na wnioski samych strażników. - Wziąłem pod uwagę pewne względy osobiste, a poza tym zachowali się honorowo i sami złożyli rezygnacje - tłumaczy Jacek Hofman, komendant SM.

Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie postawiła zarzut 45-letniemu strażnikowi, który kierował radiowozem. - Jest podejrzany o to, że 27 maja około godz. 21 na terenie parkingu przy budynku Komendy Straży Miejskiej, na drodze publicznej, kierował volkswagenem transporterem będąc w stanie nietrzeźwości (0,88 mg/l), czym umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym - mówi Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie.

Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 23

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio