Wystarczy opuścić szlabany na przejeździe kolejowym i sprawa załatwiona. Taka sytuacja ma miejsce na ulicy Moryca w Piotrkowie. Przejazd kolejowy jest zamykany, a droga staje się nieprzejezdna.
Sprawą zajęli się dziś reporterzy Strefy FM - Jarek Krak oraz „Tygodnia Trybunalskiego" - Ewa Tarnowska. Przejazd zamykany jest na kłódkę o 22.00. Rano o 6.00 jest otwierany.
Posłuchaj materiału Strefy FM
[czysc]
Komentarze 13
11.05.2010 20:01
Powiedz mi człowieku,czym chcesz jeszcze zabłysnąć? bo głupotą już zabłysnąłeś,napieprzasz post za postem,jakieś bzdury,czy tu nie ma Moda ,który by usuwał takie wypociny?
11.05.2010 16:46
A kluczyk do tej kłódki to jest oddawany na przechowanie na noc do tego pana Moryca?
11.05.2010 13:45
Jaka droga krajowa, przecież to zadupie jakieś.
Z igły widły.
11.05.2010 09:22
przejazdy w piotrkowie to wogole rozpacz. ten na słowackiego wielkie dziury a ten na rosevelta wogole jak po bombardowaniu wyglada. moze kolej by cos z tym zrobiła??
11.05.2010 00:26
odkąd pamiętam tak tam jest, i nikt jakoś z tego tytułu wcześniej większego halo nie robił, ale o jakiejś najnowszej sensacji trzeba przecież w faktografie przez te 15 min paplać