Kontrola pojazdów odbyła się przed kilkoma dniami w przystosowanym do ważenia punkcie kontrolnym. Zważono dwa zespoły pojazdów. Samochody ciężarowe wydawały się przeładowane. Potwierdziła to kontrola, która wykazała odpowiednio 52,05 t i 47,7 t zamiast przepisowych 40 ton. W obu przypadkach przekroczone były także dopuszczalne naciski na osiach. W jednym z pojazdów przekroczenie wyniosło 4,5 t (tj. 23,5 t przy dopuszczalnych 19 t w przypadku podwójnej osi napędowej). Natomiast w drugim nacisk na oś był za duży o 3,15 t (wynosił 14,65 t przy dopuszczalnych 11,5 t). Poza tym jedna z naczep nie miała aktualnego badania technicznego.
Zespoły pojazdów zostały skierowane na parking w celu rozładowania części drewna na inny samochód ciężarowy. Z konsekwencjami musi liczyć się przewoźnik, wobec którego wszczęto postępowanie administracyjne.
Komentarze 15
31.01.2022 01:59
szkoda
30.01.2022 17:17
Drzewo mierzymy w m3 jak mają dobrze w metrach to nic im nie mogą zrobić
30.01.2022 15:42
Polskie lasy w ruinie jak i cały kraj zresztą....
30.01.2022 08:45
Codziennie takie transporty tamtędy jeżdżą a oni raz na miesiąc złapią jednego albo dwóch.
30.01.2022 06:30
Najbardziej przekichane ma kierowca. Nie dość, że powinien mieć umiejętności teleportowania się wraz z autem i ładunkiem (żeby zdążyć na awizację), umiejętność zatrzymywania 40 ton w miejscu (gdy inne auto zajdzie drogę), wagę w oku,, (żeby móc określić ciężar ładunku) , to jeszcze skaner w głowie czy w oczach, żeby odnaleźć w towarze ukrytą kontrabandę.