TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Głosowanie korespondencyjne: o co w nim chodzi?

M.Cecotka
Marcin Cecotka pon., 6 kwietnia 2020 17:35
Partia rządząca złożyła w Sejmie autopoprawkę do projektu ustawy w sprawie głosowania korespondencyjnego. Wprawdzie została odrzucona, ale może warto wiedzieć o co w niej chodzi.
Zdjęcie
Autor: fot.pixabay.com

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

PiS chciało, by wybory prezydenckie 10 maja tego roku zostały przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Jak to miałoby wyglądać w praktyce? Operator pocztowy obowiązany do świadczenia usług powszechnych zapewni w terminie przypadającym od 7 dni do dnia przypadającego przez dniem wyborów doręczenie pakietu wyborczego bezpośrednio do oddawczej skrzynki pocztowej wyborcy na adres wskazany w spisie wyborców. W skład pakietu wyborczego wchodzą: koperta zwrotna, karta do głosowania, koperta na kartę do głosowania, instrukcja głosowania korespondencyjnego, oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu na karcie do głosowania. Wyborca po wypełnieniu karty do głosowania miałby ją włożyć ją do koperty na kartę do głosowania, którą powinien zakleić, a następnie kopertę tę włożyć do koperty zwrotnej łącznie z podpisanym oświadczeniem o osobistym i tajnym oddaniu głosu i umieścić ją w nadawczej skrzynce pocztowej lub w innej skrzynce pocztowej przeznaczonej do umieszczania kopert zwrotnych na terenie gminy, w której widnieje w rejestrze wyborców.


Szczegóły odbioru i dostarczania pakietów wyborczych w przypadku wyborów korespondencyjnych dla wszystkich miałyby określać nowe przepisy. Może nie wszyscy pamiętają, ale głosowanie korespondencyjne zostało wprowadzone po raz pierwszy do kodeksu wyborczego już 9 lat temu, tyle że wtedy głównie z myślą o osobach przebywających za granicą. Do listy osób, które mogły skorzystać z tej formy głosowania dodano też wyborców z orzeczeniem o niepełnosprawności.

 


W poniedziałek wniosek w sprawie głosowania korespondencyjnego nie uzyskał jednak większości w Sejmie. Projekt nie został wprowadzony do porządku obrad. „Za” głosowało 228 posłów PiS. Przeciw byli wszyscy posłowie opozycji oraz trzech członków Prawa i Sprawiedliwości. Trzej parlamentarzyści wstrzymali się od głosu.

 

 

Podsumowanie

    Komentarze 44

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio