Niskorosłość - czyli zaburzenie wzrastania to choroba, którą zagrożonych jest coraz więcej dzieci.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Nie wszyscy rodzice zdają sobie jednak sprawę z zagrożeń , jakie niesie ze sobą to schorzenie. Piotrkowska fundacja „Chcę urosnąć” stara się to zmienić. W tym celu prowadzi prelekcje dla rodziców uczniów szkół podstawowych.
Taka akcja jest niezwykle potrzebna, ponieważ wielu rodziców bagatelizuje zagrożenie.
Fundacja poszukuje wolontariuszy. Każdy, kto chciałby pomóc, powinien złościć się do siedziby organizacji znajdującej się w Piotrkowie przy ulicy Strzelniczej 12. Szczegółowe informacje dotyczące fundacji i samej choroby dostępne są również na stronie internetowej www.chceurosnac.pl.
regli - tak czytam tego co mowisz i przeciez ta fundacja chce urosnac spelnia wszystkie argumenty o ktorych mowisz. Naklania wolontariuszy, chce dzialac czesciej niz raz do roku itd. Wiec ci co chca podzialac niech sie zglaszaja. Fundacje typu chce urosnac sa odpowiedzia na "problem" WOSP. Moze za chce urosnac pojda inne fundacje i stow. w Piotrkowie, a media racjonalnymi argumentami zawsze mozna przekonac do zainteresowania sie tematem.
~regli (gość)
18.01.2011 01:17
A może dlatego, że w Piotrkowie mało się dzieje w sferze pozarządowej? Może dlatego, że młodzi ludzie nie mają gdzie pracować jako wolontariusze? A może dlatego, że WOŚP ma ogromne zaplecze medialne? W Piotrkowie jest wiele fundacji i stowarzyszeń, ale jakoś nikt o nich nie pisze i nie mówi. Większość mieszkańców nie potrafi wymienić nawet jednej takiej organizacji. Dlaczego? Nie działają, nie potrzebują wolontariuszy, pieniędzy czy może ich działania są mało interesujące dla naszych rodzimych mediów? Ja myślę, że wielu młodych ludzi chciałoby się zaangażować w pomoc innym częściej niż raz do roku, tylko nie bardzo wiedzą gdzie i jak. A z WOŚP jest prosta sprawa, wszyscy wiedzą gdzie należy się zgłosić, wiedzą po co i kiedy.
Jeszcze raz zachęcam do lektury "Ludzi od dobrych pomysłów", o firmach, które zachęcają swoich pracowników do wolontariatu. Ile jest takich szefów i firm w Piotrkowie? A może ta lektura kogoś natchnie do działania?
~mini19103 (gość)
17.01.2011 21:59
"regli" napisał: I nie ma co krytykować młodych ludzi kwestujących podczas WOŚP, bo oni chociaż raz do roku robią coś dla innych
Nikt wolontariuszy absolutnie nie neguje,źle odbieracie przekaz Pana Piotra...Fajnie,że są tacy ludzie młodzi,czy w kwiecie wieku....tylko dlaczego raz do roku,dlaczego pojawiają się ich tak liczne grupy akurat w ten jeden dzień ,dlaczego nie pomagają przez pozostałe miesiące ....
Doceniamy pomoc i nie krytykujemy,ale fakt jest faktem smutnym i prawdziwym.
najlepsze komentarze to dają tutaj (Goście) - to są TAKIE!!! kozaki
~piko (gość)
17.01.2011 10:00
Ludzie chca cos robic to trzeba to doceniac. Im wiecej takich osob tym wszystkim w naszym miescie bedzie lepiej. A moze kogos z nas dotknie choroba wlasnego dziecka. Dzieki takim akcjom i fundacjom latwiej bedzie poradzic sobie z chorobami wspolczesnego swiata. Szacun dla fundacji i wolontariuszy
Komentarze 9
18.01.2011 10:25
regli - tak czytam tego co mowisz i przeciez ta fundacja chce urosnac spelnia wszystkie argumenty o ktorych mowisz. Naklania wolontariuszy, chce dzialac czesciej niz raz do roku itd. Wiec ci co chca podzialac niech sie zglaszaja. Fundacje typu chce urosnac sa odpowiedzia na "problem" WOSP. Moze za chce urosnac pojda inne fundacje i stow. w Piotrkowie, a media racjonalnymi argumentami zawsze mozna przekonac do zainteresowania sie tematem.
18.01.2011 01:17
A może dlatego, że w Piotrkowie mało się dzieje w sferze pozarządowej? Może dlatego, że młodzi ludzie nie mają gdzie pracować jako wolontariusze? A może dlatego, że WOŚP ma ogromne zaplecze medialne? W Piotrkowie jest wiele fundacji i stowarzyszeń, ale jakoś nikt o nich nie pisze i nie mówi. Większość mieszkańców nie potrafi wymienić nawet jednej takiej organizacji. Dlaczego? Nie działają, nie potrzebują wolontariuszy, pieniędzy czy może ich działania są mało interesujące dla naszych rodzimych mediów? Ja myślę, że wielu młodych ludzi chciałoby się zaangażować w pomoc innym częściej niż raz do roku, tylko nie bardzo wiedzą gdzie i jak. A z WOŚP jest prosta sprawa, wszyscy wiedzą gdzie należy się zgłosić, wiedzą po co i kiedy.
Jeszcze raz zachęcam do lektury "Ludzi od dobrych pomysłów", o firmach, które zachęcają swoich pracowników do wolontariatu. Ile jest takich szefów i firm w Piotrkowie? A może ta lektura kogoś natchnie do działania?
17.01.2011 21:59
Nikt wolontariuszy absolutnie nie neguje,źle odbieracie przekaz Pana Piotra...Fajnie,że są tacy ludzie młodzi,czy w kwiecie wieku....tylko dlaczego raz do roku,dlaczego pojawiają się ich tak liczne grupy akurat w ten jeden dzień ,dlaczego nie pomagają przez pozostałe miesiące ....
Doceniamy pomoc i nie krytykujemy,ale fakt jest faktem smutnym i prawdziwym.
17.01.2011 10:48
najlepsze komentarze to dają tutaj (Goście) - to są TAKIE!!! kozaki
17.01.2011 10:00
Ludzie chca cos robic to trzeba to doceniac. Im wiecej takich osob tym wszystkim w naszym miescie bedzie lepiej. A moze kogos z nas dotknie choroba wlasnego dziecka. Dzieki takim akcjom i fundacjom latwiej bedzie poradzic sobie z chorobami wspolczesnego swiata. Szacun dla fundacji i wolontariuszy