Radiowęzeł piotrkowski już w połowie lat 40. minionego stulecia nadawał audycje własne, które odbierano zarówno w mieście, jak i na terenie ówczesnego powiatu. Jego obsługą zajmowało się 14 osób.
Radio Strefa FM, do 2006 roku noszące miano Radia Piotrków, w bieżącym roku będzie świętowało 20-lecie swego istnienia. Ta pierwsza i jak dotąd jedyna komercyjna rozgłośnia w mieście wbrew pozorom wcale nie była pierwszą redakcją nadającą w eterze własny program. Za swoistego protoplastę dzisiejszej Strefy FM może uchodzić radiowęzeł piotrkowski. Już w połowie lat 40. minionego stulecia nadawał on program, który odbierano zarówno w mieście, jak i niemalże w całym ówczesnym powiecie piotrkowskim.
Codziennie przez 45 minut
Radiowęzeł piotrkowski powstał w 1945 roku, tuż po wyzwoleniu miasta spod hitlerowskiej okupacji. Jak donosił jesienią 1948 roku “Głos Piotrkowski”, radiowęzeł codziennie nadawał program ogólnopolski łódzkiej rozgłośni Polskiego Radia oraz audycje własne. Te ostatnie w godzinach popołudniowych od 18.15 do 19.00. Wyżej wymieniony tytuł (w numerze 48/1948) tak o nich pisał: “Cieszą się one popularnością wśród słuchaczy, chociaż program lokalny nie stoi na wysokości zadania z powodu ograniczonych możliwości radiowęzła”. Niemniej szczycono się na tych samach łamach prasowych mocą nadawczą, która wynosiła 1000 wat i która doprowadziła do “umuzykalnienia” przewodów telefonicznych na terenie miasta. W wielu mieszkaniach – informował “Głos Piotrkowski” – wystarczy podnieść słuchawkę aparatu telefonicznego, żeby usłyszeć wyraźny odbiór audycji radiowej.
130 km przewodów
Programu nadawanego przez radiowęzeł piotrkowski mieszkańcy miasta i powiatu mogli słuchać za pomocą lampowych odbiorników radiowych i głośników radiowych. Te ostatnie tak naprawdę tworzyły w owym czasie podstawę radiofonizacji Piotrkowa i powiatu piotrkowskiego. W 1948 roku na terenie miasta zainstalowano ponad dwa tysiące takich głośników. Co 20 mieszkaniec Piotrkowa mógł więc słuchać radia. Z kolei liczba głośników w pobliskich miejscowościach wynosiła: w Uszczynie – 46, w Poniatowie – 19, na Wierzejach – 38, w Gorzkowicach – 500, w Kałku – 12, w Podolakach – 17, w Przygłowie – 13, we Włodzimierzowie – 5, w Barkowicach – 20, w Podkałku – 24, w Witowie – 18, w Gomulinie 27, w Kamińsku – 80 i w Oprzężowie – 31. Ponadto ówczesny powiat piotrkowski obsługiwany był przez 25 sieciowych radioodbiorników zbiorowego słuchania oraz 13 radioodbiorników zbiorowego słuchania typu bateryjnego. Każdy aparat zbiorowego słuchania obsługiwał do 40 głośników, a przy zainstalowaniu odpowiedniego wzmacniacza (np. o mocy 25 wat, jak miało to miejsce w Gorzkowicach), nawet do 200 głośników. Łącznie ponad dwadzieścia pobliskich miejscowości korzystało z przewodów “radiofonizacyjnych” radiowęzła piotrkowskiego. Ich łączna długość wynosiła 130 km. Jak donosił wspomniany wcześniej “Głos Piotrkowski”, koszt instalacji głośnika wynosił 1500 zł, zaś cena samego głośnika wahała się od 950 do 1200 zł. W opinii gazety tak mały koszt instalacyjny rzekomo przyczyniał się do sukcesu prowadzonej na szeroką skalę akcji popularyzacji radia na terenie powiatu piotrkowskiego.
14 osób
Obsługą radiowęzła piotrkowskiego pod koniec lat 40. zajmowało się 14 osób. Początkowo funkcję kierownika sprawował inż. Wacław Krysiak. Po jego awansie do biura dyrekcji okręgu na czele radiowęzła stanął inż. Jerzy Wołkowski.
Agawa