I wszystko w tym temacie.

00

Idź się wyspowiadaj.

00

do mieszkaniec, jeśli jest dobrym katolikiem to raczej powinien pracować gdzieś przy kościele, np. jako kościelny. Do kierowania przedsiębiorstwem jest potrzebny dobry zarządca, a nie dobry katolik.

00

To dobrze, że Pan Michał jest prezesem. Należało się obawiać dziwnych układów. Podobno wielkie doświadczenie ma połówka maniutka. Wydawało się że w konkursie będzie chodziło o tę osobę, ale na szczęście wystarczają jej Rady Nadzorcze podobnie jak mężowi. Mam mimo wszystko wrażenie że ławeczka chętnych na trudniejsze "stołki" już się jakiś czas temu skończyła.

00

Nie szukaj dziury w całym. Znajdź lepszego. Fakt, że Rżanek jest katolikiem nie oznacza, że jest kombinatorem. To człowiek wyjątkowo uczciwy i szczery. A ty gdybyś był na jego miejscu to odrzucił byś okazję zostania prezesem spółki? Stadion to zupełnie inna sprawa. Rada Miasta nie przyjęła darowizny FMG w I kadencji. Spytaj Matusewicza dlaczego wyraził zgodę na rozebranie stadionu kiedy był prezydentem.

00

Koledzy Razem w akcji

00

I rączka rączkę myje, kolesie zawsze się popierają.
Nie będziemy się uczyć nowych nazwisk, bo ciągle są te same.

00

A co o stadionie , przecież było ta za jego kadencji. Bycie katolikiem upoważnia go do bycia prezesem w MZGK .Gratuluję obiektywnosci . Przykład wielkiego katolika z tej spółki Tomasza S. świadczy o niektórych członkach Prawicy Razem będącymi wielkimi katolikami.

00

Ja osobiście nie mam nic do byłego prezydenta miasta i byłego przewodniczącego rady miasta Michała Rżanka. Wolę jego niż byłego prezesa MZGK Sylwestra Łopatowskiego który kilka lat temu przy użyciu szpadla zniszczył karoserię kierowcy który na ul. Przedborskiej zaparkował na poboczu jezdni przed domem Sylwestra Łopatowskiego. Nie wiem jak ta sprawa się zakończyła wiem że był proces sądowy pisała o tym lokalna prasa. Myślę że czas pokaże jakim prezesem będzie Michał Rżanek. Jako samorządowiec był człowiekiem odpowiedzialnym i mądrze kierował. Jest katolikiem a że związał się z Prawicą Razem nie musi go funkcja prezesa nowej spółki dyskwalifikować. Pozdrawiam pana Michała i życzę wytrwałości i aby nie podnosił cen wody i ścieków.

00

Sprawa jest poważniejsza. Michał Rżanek to jeden z niewielu, z którym można by rozmawiać, po oczyszczeniu samorządu z maniutkomanii. Źle się stało, że Pan Michał wziął ten stołek. A znam go i wiem, że zrobił to po to, aby nowy układ prawny w gospodarce komunalnej mógł zaistnieć. Podłożył się. Jednak nadwerężył swoją pozycję na przyszłość. Reasumując. To koniec. Maniutki zawsze mówiły, że nie ma ludzi kompetentnych do samorządowych funkcji no i zaklęli rzeczywistość. Nie mają ludzi, a nie mają, bo mają koteryjne zacięcie. Nie domyślą się, aby wziąć młodych 30 max 40 latków, przy pełnej odsłonie. Trwają we własnym sosie. Udławili się na własne życzenie.

00