24 sierpnia około godziny 15 jedną z ulic w Radomsku jechał na rowerze 20-latek. W pewnym momencie usłyszał wystrzał, potem poczuł ból w plecach i krzyki pasażera samochodu osobowego jadącego za nim. Rowerzysta przyspieszył, uciekając przez pojazdem. W trakcie wyprzedzania go przez samochód osobowy zauważył, że z broni w jego kierunku celuje i oddaje strzały młody mężczyzna. 20-latek został postrzelony w kolejne części ciała, po czym kierowca osobówki przyspieszył i odjechał.
- Okazało się, że pokrzywdzony został trafiony ze śrutu ośmiokrotnie – informuje oficer prasowy komendy w Radomsku. - Napastnik trafił w plecy, przedramię, uda i czoło. Tego samego dnia pokrzywdzony udał się do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej, a następnie poinformował policję o zdarzeniu. W tym samym dniu policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Chłopak następnego dnia rano sam zgłosił się na policję. Odpowie za narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowania rozstroju zdrowia. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.
Komentarze 14
28.08.2020 07:53
W tym Radomsku to i piramidy finansowe, haracze za prace i nawet płatni zabójcy
27.08.2020 22:40
Raz kijem, raz pałą i będzie spokój
27.08.2020 21:24
Co, dziecku postrzelać nie dacie!
27.08.2020 20:10
To żart do 3 lat i dozór !! to prorokowi z 5 sztuk władować dla przykładu ciekawe co powie !?
27.08.2020 18:13
Panie Policjancie prosze mu wybaczyć :/