Nie żyje Maciej Błachiewicz, były Powiatowy Lekarz Weterynarii w Piotrkowi Trybunalskim. Swoją pracę na tym stanowisku wykonywał przez 10 lat. Pomógł w tym czasie uratować wiele zwierząt oraz stworzyć w mieście schronisko dla bezdomnych psów i kotów.
Zima wróciła do Piotrkowa. Prognozy długoterminowe przewidują mrozy przekraczające minus 10 stopni. A to mogą być fatalne w skutkach warunki dla osób bezdomnych. Zwłaszcza w dobie pandemii. Dlatego miejsca, w których przebywają bezdomni będą w najbliższych dniach jeszcze intensywniej odwiedzane przez policję. Osoby bezdomne mogą też liczyć na pomoc Schroniska dla Osób Bezdomnych w Piotrkowie.
Mimo panującej epidemii piotrkowskie schronisko nie zawiesiło adopcji zwierząt. - W każdej chwili można do nas zadzwonić – twierdzi Grażyna Fałek, prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, oddział w Piotrkowie – i umówić się na spisanie umowy adopcyjnej oraz odebranie psa lub kota.
Około 150 osób w Piotrkowie (oficjalnie) dokarmia bezdomne zwierzęta. W praktyce jest ich znacznie więcej. Wydaje się, że jeszcze więcej jest tych, którym to przeszkadza. Niczym nieuzasadnioną agresję budzi w nich ktoś, kto wystawia przed blokiem karmę dla kotów czy miskę z wodą dla ptaków. Dlaczego?
Pracownicy schronisk w całej Polsce na co dzień pomagają czworonogom. Zwykle są to psy lub koty. Zdarzają się też jednak nietypowe interwencje. Takiej podjęli się niedawno przedstawiciele schroniska w Bełchatowie.
Pracownicy i funkcjonariusze piotrkowskiej jednostki penitencjarnej postanowili wesprzeć schronisko i w kilka dni zebrali ponad 250 kg karmy dla psów i kotów. W środę 27 maja pomoc została przekazana schronisku dla bezdomnych zwierząt w Piotrkowie.
„Zostań w domu!” powtarzają wszyscy od wielu tygodni. A co z osobami, które tego domu nie mają? Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja osób bezdomnych w Piotrkowie teraz, kiedy przyjmowanie nowych osób do schronisk i noclegowni to naprawdę duży problem.
Ponad 10 bezdomnych psów z terenu gminy Czarnocin przebywa obecnie w schronisku i czeka na nowy dom.
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Piotrkowie Trybunalskim nie podejmuje interwencji związanych m.in. z niewłaściwym traktowaniem czworonogów. Jego zadaniem jest opieka nad bezdomnymi zwierzętami przebywającymi na terenie miasta. Przypominała o tym w Strefie FM Piotrków Grażyna Fałek, szefowa piotrkowskiego TOZ. Gdzie zatem zgłosić fakt znęcania się nad zwierzęciem?
Aż 15 zwierząt trafiło w tym roku po sylwestrze do piotrkowskiego schroniska. Wiele z nich cały czas nie wróciło do swoich właścicieli. To efekt corocznego huku wywołanego przez odpalanie fajerwerków i petard.