W Radomsku odsłonięto najdłuższą ławkę w Polsce - 94-metrowy obiekt stanął w Parku Solidarności i był największą atrakcją zakończonych wczoraj dni miasta Radomska.
Już wkrótce budynek po wydziale zamiejscowym łódzkiego Uniwersytetu Medycznego wróci do miasta. Senat uczelni podjął już uchwałę o zwrocie tej nieruchomości.
W dniach 14-16 czerwca z wizytą w Piotrkowie przebywać będzie Burmistrz Esslingen a. N. - Jürgen Zieger z żoną Angelą oraz Wiceprzewodniczący Landtagu Badenii-Wirtembergii - Wolfgangiem Drexler'em (z żoną Elżbietą – Honorowym Obywatelem Piotrkowa Trybunalskiego).
W Gimnazjum nr 1 w Piotrkowie odbyło się uroczyste podsumowanie VII Międzygimnazjalnego Konkursu „Gdybym był radnym”.
Ostatnio mieszkańcy rejonów ulicy Dworskiej wskazali na roślinny problem pomiędzy ulicą Słowackiego i Sikorskiego (przy ulicy Dworskiej), gdzie w ubiegłym roku zostało posadzonych 41 drzewek.
Już niebawem dzieci i młodzież z os. Wyzwolenia będą mogły rozegrać pierwsze mecze na drugim piotrkowskim Orliku.
Mówi, że nie jest tchórzem i nie będzie bał się trudnych decyzji. Mówi, że ma pieniądze, więc na te urzędowe nie zamierza się rzucać. Podkreśla, że kocha sport i ma w tej dziedzinie spore doświadczenie. Czy Krzysztof Chamczyk, namaszczony właśnie na społecznego doradcę prezydenta do spraw sportu, rzeczywiście ten sport uzdrowi?
- O jednych ścieżkach się mówi, drugie remontuje, a o innych zapomina – mówi Jan Dziemdziora – radny Rady Miasta.
Euro 2012 zbliża się do nas wielkimi krokami. Zrozumiałe więc, że zainteresowanie sportem (zwłaszcza wśród najmłodszych piotrkowian) będzie rosło z miesiąca na miesiąc. W kulminacyjnym momencie chęć powtórzenia wyczynów Ronaldo, Raula, czy Błaszczykowskiego będzie na tyle duża, że młodzież wyjdzie na piotrkowskie boiska i będzie rozgrywać osiedlowe mecze. Teoretycznie jest do tego miejsce. Na mapie Piotrkowa z 2007 roku mamy ponad 30 boisk (w tym jeden stadion), na których można trenować piłkę. W praktyce okazuje się jednak, że zdecydowana większość boisk w mieście piłki już chyba dawno nie widziała.
W ubiegłym tygodniu mieszkańcy Kostromskiej, Zamenhofa i Armii Krajowej z oburzeniem wskazywali na niewłaściwie wykonywane prace przy pielęgnacji trawników w pasach drogowych.
