24-letni mężczyzna zginął, a 20-latek został ranny w wyniku wypadku w Januszewicach w powiecie opoczyńskim.
Ten kłopot miało lub będzie miało wielu z nas. Kiedy zakończy się pewien etap, coraz bardziej widoczne będzie zużycie, a niektóre elementy będą wymagały drogiej naprawy lub wymiany, pozostanie nam jedno: pozbyć się. Jak to zrobić?
Dworcem autobusowym w Piotrkowie Trybunalskim będzie zarządzać Starostwo Powiatowe. Powiat porozumiał się ze spółką Mobilis - dotychczasowym właścicielem obiektu - w sprawie nabycia prawa użytkowania wieczystego gruntu wraz z zabudowaniami przy ul. POW 12.
W roku 2019 Stowarzyszenia Elektryków Polskich obchodzi swoje setne urodziny. Również w tym roku mija 40 lat od powołania do życia Oddziału Piotrkowskiego SEP. 25 października dla uczczenia tej rocznicy w piotrkowskiej mediatece zorganizowana została jubileuszowa gala. Rozpoczęła się od wprowadzenia sztandaru Stowarzyszenia Elektryków Polskich i hymnu Polski.
Właściwie nie ma tygodnia, by w mediach nie pojawił się kolejny film, na którym widać jak samochód uderza w człowieka znajdującego się w pobliżu lub już na samym przejściu dla pieszych. Sam obraz przeraża i przynajmniej teoretycznie powinien odstraszać. Ale chyba tak nie jest.
Niespełna 100 miejsc przeznaczonych jest dla indywidualnych osób, które chcą kwestować podczas 28. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Piotrkowie Trybunalskim. W poniedziałek ruszają zapisy.
W ten dzień też tłumnie odwiedzamy cmentarze - to dzień refleksji i modlitwy za zmarłych.
Początek listopada to czas, kiedy masowo odwiedzamy groby bliskich. Warto skorzystać z transportu zbiorowego, zarówno ze względu na wzmożony ruch samochodowy, jak i remonty niektórych ulic w mieście.
Nawet 45-minutowe opóźnienia odnotowują autobusy Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Piotrkowie. Do takiej sytuacji przyczyniają się powstające w mieście korki, a w szczególności modernizacja ulicy Wojska Polskiego i jej zamknięcie na odcinku od Al. Armii Krajowej do wiaduktu PKP.
Sto lat temu w Piotrkowie urodził się Konrad Nałęcki. Mawiano o nim szósty Pancerny. Co zaskakujące reżyser jednego z najpopularniejszych polskich seriali, wśród fanów "Czterech pancernych i psa" był postacią anonimową. Na planie serii spędził przeszło pięć lat. Jedna z anegdot związanych z pracą nad serialem mówi o tym, że jedynym profitem Konrada Nałęckiego związanym z popularnością "Pancernych..." był... rower.