Piotrkowscy policjanci zatrzymali 54-latka, który kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Chwilę wcześniej, mężczyzna został ukarany mandatem karnym, za kradzież sklepową. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie może trafić za kratki.
Około godziny 11:00 w al. Piłsudskiego w Piotrkowie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych oraz potrącenia dwóch osób na przejściu dla pieszych. Do wypadku doszło przed wiaduktem (jadąc w kierunku Bełchatowa). Kierowcy musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 37-latka, który kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. Informację o tym zdarzeniu przekazał świadek, który widział mężczyznę wsiadającego do passata. Zatrzymany tłumaczył, że... był na imieninach.
Ponad 2 promile alkoholu we krwi miał kierowca hondy, który prowadząc po pijanemu, wjechał samochodem do rowu. Do zdarzenia doszło w miejscowości Radonia.
4 promile miał kierowca forda, który usnął na skrzyżowaniu na ul. Żelaznej w Piotrkowie. Pijanego mężczyznę policja złapała dzięki zgłoszeniu innego kierowcy przejeżdżającego tą drogą.
Policjanci z bełchatowskiej drogówki, po pościgu zatrzymali nietrzeźwego kierowcę renault, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 26-latek uciekał przed policjantami ulicami miasta. Został zatrzymany na stacji paliw.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który kierując bmw nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 19-latek uciekał przed funkcjonariuszami, ponieważ był nietrzeźwy. Teraz nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Bełchatowscy policjanci zatrzymali pijanego 41-latka, który swoją jazdę zakończył uderzając w drzewo i zaparkowane samochody. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, a także podwójny dożywotni sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Był również poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.
Bełchatowscy policjanci zatrzymali pijanego 26-latka, który wjechał oplem corsą do rowu i utknął na polu. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Teraz może trafić za kratki.
W miejscowości Augustów doszło do groźnie wyglądającej kolizji drogowej. Kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w słup energetyczny. Okazało się, że kierujący samochodem miał w krwi ponad 3 promile alkoholu.