Piotrkowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Podczas interwencji mężczyzna ruszył samochodem wprost na policjanta. Gdy ten odskoczył, 40-latek zaczął uciekać.
Blisko 100 gramów marihuany i "dilerkę" z metaamfetaminą znaleźli funkcjonariusze Urzędu Celnego w Łodzi na terenie jednej z posesji w powiecie bełchatowskim. Policjanci zabezpieczyli narkotyki i zatrzymali podejrzewanego. 27-latek odpowie za posiadanie środków odurzających.
Mundurowi z piotrkowskiej komendy, pełniący służbę na terenie Opoczna, zwrócili uwagę na podejrzane zachowanie dwóch mężczyzn, jadących vw passatem. Podczas podjętej wobec nich interwencji okazało się, że jeden z nich posiadał przy sobie narkotyki oraz dowód osobisty pochodzący z przestępstwa.
Kolejny nieodpowiedzialny kierowca został wyeliminowany z ruchu drogowego przez innego uczestnika ruchu. Do obywatelskiego zatrzymania kierowcy, który miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu, doszło w Tomaszowie. Amator jazdy na ,,podwójnym gazie” musi liczyć się z utratą uprawnień do kierowania pojazdami, grzywną, a nawet karą do 2 lat pozbawienia wolności.
- Mój apel kieruję do osoby, która skaziła krajobraz mojej pięknej miejscowości Piaski. Będąc dziś na spacerze, natknąłem się na dwa worki pełne śmieci, rzucone w przydrożny rów. No niestety, tak się nie robi – napisał do redakcji epiotrkow.pl pan Michał, mieszkaniec wsi w gminie Wola Krzysztoporska.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 38-latka, który zdewastował wiatę przystankową oraz witrynę sklepową. Mężczyzna odpowie za uszkodzenie mienia. Grozi za to kara do 5 lat więzienia.
W Poniedziałek Wielkanocny na terenie powiatu bełchatowskiego z ruchu drogowego zostało wyeliminowanych dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich został ujęty przez obywatela, który zwrócił uwagę na jego niebezpieczny styl jazdy.
Troje mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego, mimo że obowiązuje całkowity zakaz gromadzenia, spotkało się na zakrapianej alkoholem imprezie. Wcześniej trio odwiedziło bankomat i sklep monopolowy. Impreza zakończyła się awanturą i interwencją policji. Dwie osoby za złamanie zakazu ukarano mandatami po 500 zł. Trzecia z osób została pouczona, bo jako jedyna zrozumiała swój błąd.
Mieszkańcy Bełchatowa zwrócili uwagę na samochód osobowy, którego kierowca z impetem podjechał pod pizzerię w mieście. Z samochodu marki Kia wysiadł mężczyzna, który chwiejnym krokiem wszedł do pobliskiego sklepu. Świadkowie zdarzenia podejrzewając, że kierowca jest nietrzeźwy natychmiast zareagowali. Okazało się, że 57- latek ma w organizmie 2 promile alkoholu.
Zadzwoniła na policję i poinformowała, że ma wysoką gorączkę i przebywała w kraju, gdzie panuje koronawirus. Był to… żart nadużywającej alkoholu mieszkanki Bełchatowa. Kobieta odpowie za bezpodstawne wezwanie interwencji.
