- To wygląda strasznie. Metalowy garaż został zdmuchnięty z powierzchni ziemi, z impetem wpadł na ławkę rezerwowych (na bocznym boisku) i zniszczył ją. Materace na głównym boisku przefrunęły kilkadziesiąt metrów. Szkoda, że pracownicy OSiR-u tego nie zabezpieczyli. Po co one tam były - nie wiem - mówi anonimowy informator.
img=2 img=3 img=4 img=5
Właściciel boiska oczekuje teraz na wycenę strat.
Komentarze 29
24.06.2011 17:42
ale Ty pusty jesteś
17.06.2011 12:31
Concordia jest tak słaba drużyną, że zastanawiam się czemu miasto daje im pieniądze skoro nic nie osiągają !!!!!!
09.06.2011 16:44
Concordia do domu!
09.06.2011 12:46
Wichura? Chyba tornado z tsunami.
09.06.2011 11:36
widać wszystko stało na "słowo honoru"