TERAZ25°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Seans pod chmurką na zakończenie wakacji

P.Kwiatkowski
Paweł Kwiatkowski niedz., 1 września 2024 22:05
Na terenie przy piotrkowskiej mediatece znów odbył się seans w kinie plenerowym. Tym razem można było zobaczyć amerykański komediodramat “Green Book” w reżyserii Petera Farrelly’ego.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Na placu przy Mediatece 800-lecia w Piotrkowie znów rozstawiono leżaki i duży ekran. Było to ostatnie w tym sezonie kino plenerowe w Piotrkowie. Chętnych na seans pod gwiazdami nie brakowało.

Zainteresowanie każdym z czterech seansów było naprawdę duże. Pogoda nam dopisywała i nie musieliśmy niczego przekładać. Niesamowita atmosfera, kiedy mieszkańcy Piotrkowa przychodzą z własnymi kocami, matami i dobrze się bawią całymi grupami. Taka forma działania się sprawdza i okazuje się, że jest na to zapotrzebowanie. W tym roku było od 150 do nawet 300 uczestników - mówi Agnieszka Kitowska z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Piotrkowie.

Uczestnicy zajęli wszystkie przygotowane przez organizatorów leżaki. Nie zabrakło także tych, którzy przyszli obejrzeć film z własnymi kocami i zajmowali miejsce przed piotrkowską mediateką.

To naprawdę fajna forma spędzania czasu, szczególnie teraz latem. My wybraliśmy się pierwszy raz, bo widzieliśmy w internecie, że ostatnio sporo osób uczestniczyło. Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, mam nadzieję, że w przyszłym roku tego typu akcje będą kontynuowane w Piotrkowie - powiedział nam jeden z uczestników.

“Green Book” nagrodzono trzema statuetkami Oscara i taką samą liczbą Złotych Globów. Film otrzymał też wiele innych prestiżowych nagród i nominacji.

reklama

Komentarze 6

~Można? można... (gość)

02.09.2024 15:18

i to jest bardzo fajna forma spędzania wolnego czasu na powietrzu, w większych miastach w dużych parkach są wydzielone strefy gdzie można sobie przyjść z kocykiem całą rodziną czy znajomymi na piknik, siedzieć tam cały dzień, są dostępne toalety, każdy po sobie sprząta nikt śmieci czy jakichś resztek nie zostawia i o dziwo trawa jest tam zawsze skoszona, nikt nikomu nie przeszkadza, miejsca dużo, zieleń koi nerwy... może taka moda dotrze w końcu do Piotrkowa, seanse na początek i koncerty w parku poniatowskiego...zamiast tego nieszczęsnego pomysłu z betonowym deptakiem na ul. Słowackiego



~baltazar (gość)

02.09.2024 13:45

Tony Vilalonga, taki wiracha z Bronxu.


~gajowy (gość)

02.09.2024 01:44

“Green Book” dobry film, mam go nawet nagrany.


~Real (gość)

02.09.2024 00:54

Obejrzeli to od poniedziałku do szkoły


reklama

Dla Ciebie

25°C

Pogoda

Kontakt

Radio