Przestępcy dalej korzystają z metody na "wnuczka" i "policjanta"

Pomimo licznych apeli, czy działań profilaktycznych w dalszym ciągu dochodzi do sytuacji podszywania się oszustów pod „wnuczka” czy „policjantów”. Wykorzystując manipulacje, oszuści przekazują nieprawdziwe informacje i narzucając presje czasu, wyłudzają oszczędności życia.

Tak było również w przypadku, który miał miejsce 19 lutego 2025 roku, kiedy telefon odebrała jedna z mieszkanek Piotrkowa Trybunalskiego. W tym przypadku oszust przedstawił się jako „policjant”, przekazując informację, że prowadzone są działania i aby gotówka seniorki była bezpieczna, należy ją pozostawić we wskazanym miejscu. Kobieta niestety postąpiła z wytycznymi sprawców, w wyniku czego spakowała gotówkę i pozostawiła w umówionym miejscu. Do drugiego zdarzenia doszło tego samego dnia na terenie powiatu. W tym przypadku oszuści wykorzystując metodę „na wnuczka” usiłowali wyłudzić znaczną sumę pieniędzy. Na szczęście w tym przypadku, kobieta, do której zadzwonili, wraz z mężem zachowała zimną krew i nie dali się zwieść nieprawdziwej historii rzekomego wypadku samochodowego, który miał spowodować ich wnuczek - mówiła asp. szt. Izabela Gajewska, rzecznik prasowy piotrkowskiej policji.

Policja przypomina, aby cały czas rozmawiać z seniorami i przypominać o metodach oszustów. Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy niezależnie od prowadzonych działań. Jeżeli ktoś do nas zadzwoni, podając się za bliską osobę, również zweryfikujmy tę informację wśród bliskich, koniecznie rozłączając połączenie z oszustem. Dzięki czujności możemy ustrzec siebie i swoich bliskich przed utratą oszczędności życia.