Mężczyzna potrącony na pasach przez forda fiestę z lekkimi obrażeniami trafił do piotrkowskiego szpitala. Kierowca tłumaczył, że jechał około 40 km/h, a poszkodowany wtargnął na jezdnię wprost pod jego samochód. - Nie byłem w stanie zahamować – stwierdził.
Komentarze 23