Piotrków: Nie wszyscy zadowoleni z minironda

JaKac1 wt., 9 listopada 2010 13:02

W przypadku minironda na skrzyżowaniu Polna - Kostromska powiedzenie małe jest piękne się nie sprawdza.

Autor: fot. ePiotrkow.pl

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Choć funkcjonuje ono od kilku tygodni, kierowcy nadal mają problemy z wyjazdem z ulicy Polnej. Dodatkowo ich zdaniem nie do końca spełnia ono swoją funkcję.

To jedno z pierwszych takich rond w kraju mówi Ryszar Żak z MZDiK, dlatego kierowcy muszą zwracać większą uwagę na znaki pionowe. - Akurat to miejsce zostało wytypowane jako jedno z trzech do montażu takiego minironda. Ma ono średnicę trzech metrów i jest wykonane z gumy. Jest oznakowane taśmami odblaskowymi, jednak może być niewidoczne z tego względu, że jest to ulica w łuku pionowym. Jest to miejsce najniższe, nietypowe. Jednakże oznakowanie pionowe są bardzo czytelne.

Podobnego zdania jest podinsp. Artur Szczegielniak, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim. - Na dzień dzisiejszy mieliśmy tam dwie kolizje, które spowodowane były nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu. Wszyscy wiemy, że jest ono bardzo dobrze oznakowane na każdym wylocie. Dlatego nikt nie powinien mieć wątpliwości co do tego, kto ma pierwszeństwo w tym miejscu.

reklama

Zobacz również

Trudno dotrzeć, trudno zaparkować - codzienność przed piotrkowskim szpitalem

Remont torowiska w Piotrkowie

Prezydent Piotrkowa przyznał dotacje klubom sportowym. Piotrcovia bez pieniędzy

Komentarze 67

~Piotr Włostowic (gość)

16.01.2011 13:59

"Lola" napisał:
Czytują, czytują. Każdy dzień powszedni zaczynają od porannej lektury ecośtam - cały magistrat od piwnic po dach z wypiekami na twarzy wyczytuje te nasze brednie. W jednej ręce kawa, w drugiej bułka z masłem, a w pogotowiu leki uspokajające. Skutecznie podnosimy ciśnienie, dorzucamy koksu do pieca, ożywiamy to nudnawe, rozciągliwe urzędnicze życie.

Czytują, czytują. Ale nie tylko w dni powszednie.
W weekendy i święta także. Coś na ten temat wiem.
A wymieniając leki uspokajające zapomniałaś o lekach przeciwbiegunkowych.

~anigav (gość)

16.01.2011 12:55

z naszym jest podobnie &feature=player_embedded#! Malowniczy pokaz umiejętności pokonywania ronda przez niemieckich kierowców. Może wczoraj go tu nie było? Może jutro go tu nie będzie? A może ponowny egzamin na prawo jazdy?..

Piotrkowianin

29.11.2010 11:27

"Aman" napisał:
To dlaczego jak ja jadę przy prawej krawędzi jezdni to na tym samym pasie ruchu ktoś próbuje mnie minąć lewą stroną.

Minąć? Chyba wyprzedzić. Nie jest to przecież zakazane - można wyprzedzać na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym (sygnalizacja świetlna) i o ruchu okrężnym (rondo). Lepiej jechać przy prawej krawędzi jezdni, niż przy osi jezdni, tak jak kierowcy-matołki, których chyba ze 2 razy miałem okazję wyprzedzić z prawej strony na ul. Wojska Polskiego na ryneczku (w kierunku Szczekanicy).

Aman

29.11.2010 10:58

"Piotrkowianin" napisał:
Że co proszę? Jak środkiem? W Polsce obowiązują przepisy nakazujące ruch jak najbliżej prawej krawędzi jezdni.

To dlaczego jak ja jadę przy prawej krawędzi jezdni to na tym samym pasie ruchu ktoś próbuje mnie minąć lewą stroną. Proszę o wytłumaczenie. A swoją drogą to ciekawe jak pierwszy dzień ataku zimy przetrwało nasze najnowsze super rondo?

~Lola (gość)

23.11.2010 18:52

"cieciorka" napisał:
Nie jest tak źle. Ten środek to został zagospodarowany słupkiem z naszej inicjatywy. Tylko, że my chcieliśmy tam beczkę śledzi :) Czyli ekipa chojniakowa nas czytuje :)

Czytują, czytują. Każdy dzień powszedni zaczynają od porannej lektury ecośtam - cały magistrat od piwnic po dach z wypiekami na twarzy wyczytuje te nasze brednie. W jednej ręce kawa, w drugiej bułka z masłem, a w pogotowiu leki uspokajające. Skutecznie podnosimy ciśnienie, dorzucamy koksu do pieca, ożywiamy to nudnawe, rozciągliwe urzędnicze życie.