TERAZ2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Piłsudskiego: Punto stanęło w płomieniach

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk wt., 13 grudnia 2011 12:31
13 grudnia okazał się pechowy. Najpierw strażacy interweniowali przy pożarze w jednym z budynków PKP przy Słowackiego (gdzie zapalił się grzejnik elektryczny), potem gasili samochód, który zapalił się na skrzyżowaniu.
Zdjęcie
Autor: fot. Jarek Mizera

- Zatrzymali się na światłach i słychać było huk. Zaraz potem pojawił się ogień - mówił mężczyzna, który widział całe zdarzenie. We fiacie punto jechała 4-osobowa rodzina (w tym dwoje małych dzieci), na szczęście nikomu nic się nie stało. - Mąż prowadził samochód - mówiła tuż po zdarzeniu kobieta, która jechała feralnym punto. - Zatrzymaliśmy się na światłach, poczułam paliwo, potem był wybuch pod maską. Maż tylko zdążył krzyknąć, żeby szybko wysiadać. Wyskoczyliśmy z samochodu tylko z tym, co mieliśmy w rękach. Dzieci są trochę w szoku, ale całe szczęście jesteśmy cali. Dopiero kupiliśmy ten samochód, w piątek. Ale trudno, zdarza się.

Do zdarzenia doszło przed godz. 12 przy hali targowej, na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ul. Sienkiewicza. Sytuację opanowali piotrkowscy strażacy. - Działania nasze polegały głównie na gaszeniu palącej się komory silnika. W tym czasie byliśmy przy innym zdarzeniu, był to pożar na ul. Słowackiego. Kiedy przyjechaliśmy tutaj pożar był w fazie największego rozwoju. Było to prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej. Pomogliśmy właścicielom przeprowadzić pojazd na parking. Samochód prawdopodobnie ulegnie kasacji - mówił aspirant Piotr Misztela z Komendy Miejskiej PSP w Piotrkowie. - Dzień zaczął nam się wyjątkowo roboczo, od samego rana mamy jakieś zdarzenia.

Podsumowanie

    Komentarze 16

    reklama

    Dla Ciebie

    2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio