TERAZ1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Pijany uciekł z miejsca wypadku

Policja
Policja wt., 27 września 2022 10:32
Świadkowie zatrzymali kierowcę forda, który nie udzielając pomocy poszkodowanemu odjechał z miejsca wypadku drogowego. Choć nie był bezpośrednim sprawcą zdarzenia, będzie miał spore kłopoty. Okazało się, że 45-latek był nietrzeźwy i miał zatrzymane prawo jazdy. Grozi mu kara nawet do 3 lat więzienia.
Zdjęcie
Autor: fot.: KPP w Bełchatowie

Do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem motocyklisty i samochodu osobowego doszło w miejscowości Trakt Puszczański w gminie Szczerców. Wstępnie ustalono, że kierujący motocyklem marki Yamaha, jadąc w kierunku miejscowości Osina nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go forda galaxy w wyniku czego uderzył w tył auta i upadł na ziemię. Motocyklista został ranny. Niestety kierujący fordem mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu.

Naocznym świadkiem tego zajścia był rowerzysta, który zatrzymał najbliższy przejeżdżający samochód i przekazał kierującemu opis pojazdu oraz kierunek, w jakim się oddalił. Dzięki szybkiej reakcji kierowca forda został ujęty i przekazany w ręce policjantów w pobliskiej miejscowości Niwy. Na skutek odniesionych obrażeń motocyklista przetransportowany został śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala w Łodzi. Jak się okazało, kierowca forda był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. Ponadto kilkanaście dni wcześniej zatrzymano jego prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu - mówi st. sierż. Wioletta Kotecka z KPP w Bełchatowie.

 

Policjanci zatrzymali 45-letniego mieszkańca gminy Szczerców. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanemu w wypadku.

Podsumowanie

    Komentarze 7

    reklama

    Dla Ciebie

    1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio