Do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem motocyklisty i samochodu osobowego doszło w miejscowości Trakt Puszczański w gminie Szczerców. Wstępnie ustalono, że kierujący motocyklem marki Yamaha, jadąc w kierunku miejscowości Osina nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go forda galaxy w wyniku czego uderzył w tył auta i upadł na ziemię. Motocyklista został ranny. Niestety kierujący fordem mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
Naocznym świadkiem tego zajścia był rowerzysta, który zatrzymał najbliższy przejeżdżający samochód i przekazał kierującemu opis pojazdu oraz kierunek, w jakim się oddalił. Dzięki szybkiej reakcji kierowca forda został ujęty i przekazany w ręce policjantów w pobliskiej miejscowości Niwy. Na skutek odniesionych obrażeń motocyklista przetransportowany został śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala w Łodzi. Jak się okazało, kierowca forda był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. Ponadto kilkanaście dni wcześniej zatrzymano jego prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu - mówi st. sierż. Wioletta Kotecka z KPP w Bełchatowie.
Policjanci zatrzymali 45-letniego mieszkańca gminy Szczerców. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanemu w wypadku.
Komentarze 7
27.09.2022 20:09
Kolejne pijoczysko za kołkiem..
co nie zmiena faktu, że na motorze mądry też nie jechał
27.09.2022 13:20
Tak długo, jak nie będzie bezwzględnego więzienia dla takich ludzi tak długo będzie recydywa pijacka za kółkiem
27.09.2022 13:14
ford za wolno jechał !!
27.09.2022 11:38
Ale to motocyklista zawinił i powinien ponieść wszystkie koszta i z własnej kieszeni zapłacić za uszkodzenie auta.
27.09.2022 11:08
Kierowca Forda miał wyjątkowe duże(go) pH