TERAZ14°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Pierwsze "miejskie urodziny" w Piotrkowie?

M.Jaron
M.Jaron pt., 14 kwietnia 2017 12:41
To urodziny, które Michał Piekarek zapamięta na naprawdę długo. Jego przyjaciele zorganizowali dla niego niezwykły prezent - "grę miejską", podczas której świeżo upieczony 25-latek musiał odkrywać kolejne lokalizacje, rozwiązywać łamigłówki czy wykonywać konkretne zadania.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Niby nic wielkiego, gdyby nie fakt, że grupa kilkunastu przyjaciół zrobiła wszystko, by o urodzinach usłyszał cały Piotrków – miasto oklejone zostało plakatami informującymi o urodzinach Michała, a na monitorach autobusów MZK i na elektrycznych billboardach na czterech skrzyżowaniach wyświetlane są życzenia dla jubilata.

 

- Zorganizowanie tego prezentu sporo nam zajęło, a artykuł na najpopularniejszym portalu w mieście byłby uwieńczeniem naszych starań – napisał do nas Kuba, kolega jubilata. Ostatecznie do nagłośnienia wydarzenia przekonał nas... ten banner. Nic dodać, nic ująć!

 

 

Dodajmy: o niezwykłych urodzinach piszemy przede wszystkim dlatego, że to forma nieszczególnie popularna nie tylko w Piotrkowie, ale w ogóle w Polsce. Owszem, istnieją specjalne firmy eventowe, które specjalizują się w organizowaniu gier miejskich, ale raczej z okazji wieczorów kawalerskich, panieńskich czy na przykład w ramach imprez firmowych, ale nadal trudno mówić o tym jak o masowym zjawisku. To niemal pewne, że to pierwsze "miejskie urodziny" w Piotrkowie. Skąd pomysł na zabranie się za tak nietypową inicjatywę?

 

- Stwierdziliśmy, że prezenty materialne są fajne, ale pomyśleliśmy, by zrobić coś, co Michał zapamięta na całe życie – tłumaczy Paweł Łobodziński. - Myślę, że nikt nie wpadł na taki pomysł, by zorganizować taką grę w Piotrkowie.

Jakie dokładnie zadania czekały Michała? - Miał przygotowane różne skrytki, do których potrzebował kluczyków, musiał rozszyfrowywać zagadki czy kłódki. Zagadki dotyczyły naszej przeszłości, ale polegały także na inteligencji czy logice – tłumaczy Paweł.

 

Spotkaliśmy się na dworcu w Piotrkowie, gdzie – niemal w samo południe - odbył się finał długiej i pracochłonnej akcji. To tam Michał odebrał życzenia od wszystkich, którzy zaangażowali się w wyprawienie mu niezwykłych urodzin.

- Byłem praktycznie w całym Piotrkowie. Musiałem przypomnieć sobie sporo rzeczy z przeszłości i rozszyfrować pewne wskazówki. Niemniej jednak udało się wykonać zadania w wyznaczonym czasie. Było to dla mnie totalnym zaskoczeniem, czuję się uradowany – mówi sam jubilat.

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 12

    ~Graty za pomysł (gość)

    16.04.2017 12:30

    Fajny pomysł. Chętnie sam bym rozwiązał taka grę.


    ~AlexanderWielki (gość)

    16.04.2017 00:30

    Ebe ebe

    Te gościu wyjdź z komputera i zrób cos kreatywnego zamiast pisać głupie komentarze. To ze masz złych znajomych i nikt Cie nie lubi nie uprawnia Cie do wystawiania negatywnych opini o tej akcji. Super akcja super zgranej paczki!!!!!!! Oby wiecej takich ekip !!!!


    ~gosciuuuu (gość)

    15.04.2017 10:16

    już naprawdę nie ma o czym pisać artykułów?? pomysł i wykonanie fajne ale wydaje mi sie ,że nie wart wzmianki w regionalnych wiadomosciach


    ~Grzesiu (gość)

    15.04.2017 09:44

    Kurczę szkoda ze nie mogłem uczestniczyć w tej super fajnej zabawie... Mam nadzieje ze powiedzenie "stara przyjaźń nie rdzewieje" sie okaże prawdziwe i na 30te urodziny bede z Wami moi drodzy przyjaciele :)


    ~onza tykut (gość)

    14.04.2017 23:37

    kuperek ma ma czym szczuć


    reklama

    Dla Ciebie

    14°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio