TERAZ 1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Otwarte spotkanie z Donaldem Tuskiem w Piotrkowie Trybunalskim. Premier odpowiadał na pytania o bezpieczeństwo, rolnictwo i przyszłość młodych. Przerwane wystąpienie i emocje na sali

F.ZielińskiI.Stachaczyk
Filip Zieliński, Iwo Stachaczyk śr., 15 października 2025 20:44

Premier Donald Tusk przyjechał do Piotrkowa Trybunalskiego. 15 października podczas otwartego spotkania z mieszkańcami, samorządowcami i lokalnymi działaczami Koalicji Obywatelskiej doszło do krótkiego incydentu – wystąpienie premiera przerwała grupa uczestniczek, które chciały zwrócić uwagę na niezrealizowane obietnice i kwestie młodych ludzi. Pomimo emocji Tusk wygłosił przemówienie i odpowiadał na pytania z sali, poruszając m.in. tematy bezpieczeństwa, gospodarki, edukacji oraz rolnictwa. Padły również słowa o elektrowni atomowej w Bełchatowie.

Piotrków Trybunalski znalazł się w centrum politycznej uwagi. Spotkanie rozpoczęło, jak zaplanowano o 17:30 w hali sportowej przy Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 4. Sala szybko wypełniła się setkami zwolenników Donalda Tuska, ale nie brakowało też głosów krytycznych wobec jego polityki.

Przed szkołą zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości na czele z Beatą Dróżdż zorganizowali kontrdemonstracje, o czym piszemy tu.  Spotkanie trwało niemal dwie godziny, a na jego zakończenie premier pozował do selfie, rozdawał autografy i uściski dłoni.

ZOBACZ FILM:

Przerwane wystąpienie i emocje na sali

Spotkanie w Piotrkowie Trybunalskim rozpoczęło się od krótkiego incydentu. W trakcie wystąpienia premiera głos zabrała aktywistka klimatyczna Dominika Lasota, która pojawiła się na spotkaniu z grupą kobiet. Trzymając transparent, próbowała zwrócić uwagę na kwestie związane z polityką klimatyczną i realizacją wyborczych obietnic. Donald Tusk przerwał na chwilę przemówienie, apelując o spokój i kulturę rozmowy.

– Dokończę i pani będzie miała możliwość zabrania głosu. Tutaj są takie reguły i nic nie zwalnia nas z kultury dialogu – powiedział premier, prosząc aktywistki, by usiadły i wysłuchały dalszej części wystąpienia.

Po zakończeniu przemówienia kobiety otrzymały mikrofon. Jedna z nich zwróciła się do szefa rządu, mówiąc, że czuje rozczarowanie tempem zmian i niezrealizowanymi obietnicami.

 – Usłyszałyśmy porównanie naszych emocji do emocji Bąkiewicza i jego ekipy. Różnica jest taka, że my głosowałyśmy na pana koalicję – powiedziała.

Aktywistki mówiły o problemach młodych ludzi, braku mieszkań, dostępu do bezpiecznej aborcji i wsparcia dla matek dzieci z niepełnosprawnościami.

– Ile jeszcze mamy czekać na te wszystkie rzeczy, które pan obiecywał? – padło z sali. 

Premier odpowiadał spokojnie, podkreślając, że rząd chce prowadzić dialog z obywatelami i stopniowo wprowadzać zapowiadane zmiany.

Mimo początkowych emocji spotkanie przebiegło w spokojnej atmosferze, a premier kontynuował swoje wystąpienie, przechodząc do kluczowych tematów:

Elektrownia atomowa w Bełchatowie?

Donald Tusk typował również lokalizację drugiej w Polsce elektrowni atomowej.

Dzisiaj mogę z pełną świadomością i odpowiedzialnością powiedzieć, że jeśli według wszystkich analiz, które kończymy w tej chwili, zapadnie decyzja o drugiej lokalizacji elektrowni jądrowej, to Bełchatów jest na pierwszym miejscu tej listy.

Tusk o aborcji

Bezpieczeństwo kobiet, najważniejszej decyzji w życiu, jaką jest urodzenie dziecka. Bezpieczeństwo w szpitalu, prawo do legalnej aborcji do 12 tygodnia ze względów czy zdrowotnych, czy bezpieczeństwa, czy bezpieczeństwa psychicznego. Tak, było to, w co wierzyłem, że jest możliwe. Zrozumiałem, że nie ma większości w Sejmie. Przegraliśmy po prostu głosowanie. Proszę Was, patrzcie na to, kto jak głosuje. Demokracja to nie jest aż tak bardzo skomplikowany proces.

Sto konkretów?

Nie dostałem 100% władzy. Kiedy mówiłem przed 15 października, także tutaj w Piotrkowie, głosujcie na mnie. Będę miał władzę, zrobię to, te 100 rzeczy. Gdybym miał 100% władzy, byłoby tych 100 rzeczy. Nie gniewajcie się, czy Wam się to podoba, czy nie. Ja wiem, że główna odpowiedzialność i tak spada na mnie, ale dzielmy się odpowiedzialnością po równo za całą Polskę, za to, co w Polsce się dzieje. Dostałem niecałe 31% głosu. Mniej niż 1/3. Mówię o zwycięstwie 15 października, ale ja dostałem 31%, znaczy ja, moja partia, 31%. Więc zrobiłem 1/3 z tego, co powiedziałem. Chyba uczciwy rachunek.

Bezpieczeństwo i obronność

Premier odniósł się do kwestii bezpieczeństwa państwa, podkreślając znaczenie konsekwencji w działaniach obronnych i współpracy sojuszniczej. Zaznaczył również, że modernizacja armii i rozwój krajowego przemysłu zbrojeniowego mają być priorytetem, a bezpieczeństwo granic, jednym z najważniejszych zadań rządu.

Nie cofniemy nogi. Polska będzie silna, ale to nie tylko czołgi i drony, to także zaufanie, wspólnota i wiarygodność wobec sojuszników.

Gospodarka i rozwój średnich miast

W części dotyczącej gospodarki premier mówił o potrzebie równomiernego rozwoju i inwestycji także poza największymi ośrodkami. Tusk zapowiedział działania na rzecz zwiększenia wsparcia dla samorządów i inwestycji lokalnych, w tym infrastrukturalnych.

Nie ma Polski A i Polski B. Takie miasta jak Piotrków muszą mieć równe szanse w rozwoju, inwestycjach i dostępie do usług publicznych.

Rolnictwo i handel międzynarodowy

Poruszono temat sytuacji rolników oraz wpływu umów handlowych, takich jak Mercosur, na polskie rolnictwo. Premier wspomniał także o konieczności utrzymania równowagi między handlem z Ukrainą a ochroną krajowego rynku rolnego.

Nie zgodzimy się na żadne rozwiązania, które uderzałyby w polskie rolnictwo. Interes polskiego rolnika musi być chroniony.

Edukacja i prace domowe

W części poświęconej edukacji Tusk zapowiedział zmiany w podejściu do obciążeń uczniów. Zasygnalizował też potrzebę zwiększenia autonomii nauczycieli i lepszego finansowania szkół.

Chcemy, żeby szkoła była miejscem zdobywania wiedzy i umiejętności, a nie niekończącej się pracy po godzinach. Prace domowe nie mogą być ciężarem dla rodzin.

Polityka społeczna i demografia

Premier zwrócił uwagę na wyzwania związane ze spadkiem liczby urodzeń i sytuacją demograficzną kraju. Mówił również o znaczeniu dostępności mieszkań, żłobków i stabilnych warunków pracy dla młodych rodzin.

Nie ma jednej ustawy, która rozwiąże problem demografii. Trzeba tworzyć warunki, żeby młodzi chcieli w Polsce pracować, mieszkać i zakładać rodziny.

Wymiar sprawiedliwości

Wątek reformy sądownictwa dotyczył przywracania standardów praworządności i niezależności instytucji. Premier odniósł się też do współpracy z ministrem sprawiedliwości w zakresie zmian w prokuraturze i sądach.

Państwo prawa to nie jest kwestia polityki, ale codziennego bezpieczeństwa obywatela, pewności, że prawo działa tak samo dla wszystkich.

Polityka komunikacyjna i dialog społeczny

W końcowej części wystąpienia Tusk podkreślił znaczenie bezpośrednich spotkań z obywatelami i otwartości rządu na rozmowę.

Nie przyjechaliśmy tu z gotowymi receptami, tylko żeby słuchać. Chcę, żeby te spotkania były częścią normalnej pracy rządu.

Premier zwrócił uwagę, że kluczowe wyzwania stojące przed Polską - takie jak bezpieczeństwo, sytuacja demograficzna czy stabilność gospodarcza, wymagają współpracy rządu, samorządów i obywateli.

Zaproszenie radnej Małgorzaty Pingot?

Radna Małgorzata Pingot zaprosiła Donalda Tuska do Piotrkowa podczas lipcowego spotkania w Pabianicach. W emocjonalnym wystąpieniu opowiedziała o napiętej sytuacji w mieście, nawiązując do planowanych referendów i aktywności środowisk związanych z Robertem Bąkiewiczem. Przed spotkaniem zapytaliśmy radną, jakie pytanie zadałaby premierowi dziś.

Zaprosiłam Pana Donalda Tuska w lipcu w Pabianicach, żeby przyjechał do Piotrkowa. Piotrków jest ważnym miastem w regionie. Jest to drugie miasto w województwie łódzkim. Miasto, w którym się bardzo wiele działo ostatnio. Miasto, gdzie notorycznie przyjeżdżał Bąkiewicz ze swoją świtą. No i Pan Tusk, Pan Premier przyjął zaproszenie i dzisiaj go widzimy w Piotrkowie. Być może trzeba było to robić wcześniej, ale wiadomo, że program był napięty. Dużo się działo. Ja jestem tak podekscytowana tym, że Pan Premier tu przyjedzie, że nawet się nie zastanawiałam nad tym, czy jakieś pytanie zadam - mówiła radna Małgorzata Pingot.

Na spotkaniu z premierem nie zabrakło Juliusza Wiernickiego, prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego. Jak stwierdził, współpraca z magistratu z rządem układa się znakomicie.

Oczekuje od premiera by współpraca z rządem i z przedstawicielami rządów w skali wojewódzkiej, czyli Urzędem Marszałkowskim i Urzędem Wojewódzkim wyglądała dokładnie tak, jak do tej pory. Z referendum poradzimy sobie sami. Zresztą już poradziliśmy sobie z referendum sami. To mieszkańcy oceniają. Natomiast pan premier jest nam potrzebny, by pokazać symbolicznie to, że zależy premierowi na naszym mieście. Dostajemy bardzo dużo pomocy właśnie w zakresie pozyskiwania środków. Więc chciałbym, by na tym poziomie się to utrzymało. Albo było lepiej. No bo to zawsze lepiej być może - mówił Juliusz Wiernicki, prezydent Piotrkowa.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 268

    reklama

    Dla Ciebie

    1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio