Ruch Obrony Granic i działacze Klubów Gazety Polskiej zorganizowali spontaniczną demonstrację przeciwko wizycie premiera Donalda Tuska w Piotrkowie. Osoby wchodzące na spotkanie otrzymywały „uchwałę” mieszkańców Piotrkowa o odwołaniu rządu, która miała wejść w życie w środę 15 października.
My, mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego, miasta będącego sławną kolebką polskiej demokracji, parlamentaryzmu i wymiaru sprawiedliwości, z zachwytem przyjęliśmy pomysł rządu Donalda Tuska, by rządził on Polską za pomocą uchwał. Decyzja, by uchwały podejmowane przez osoby nie mające – całkowicie zbędnych – formalnych uprawnień, obowiązywały, to dowód przewagi demokracji walczącej nad prawniczymi przesądami. Dlatego my, mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego, w ramach zwyczajowego źródła demokracji nad Wisłą, podejmujemy niniejszym uchwałę o odwołaniu rządu Donalda Tuska, która wchodzi w życie z dniem ogłoszenia – czytamy w „uchwale”.
Organizatorzy demonstracji prezentowali przez głośniki m.in. informacje dotyczące rządu Tuska, a także muzułmańskie nawoływanie do modlitwy.
- Trochę dzisiejsze spotkanie traktujemy też z przymrużeniem oka, bo chyba już nikt nie traktuje Donalda Tuska poważnie, jego zapewnień, jego obietnic, bo te dwa lata pokazały, że poza mową nienawiści, którą wdrożył do przestrzeni publicznej, poza pałaniem zemstą wobec polityków Prawa i Sprawiedliwości czy polityków prawej strony, nic więcej nie ma nam do zaoferowania. Dlatego też dzisiaj w takiej drodze troszkę happeningowej podjęliśmy jako mieszkańcy taką uchwałę odwołującą, dymisjonującą premiera Donalda Tuska i jego rząd – powiedziała nam Beata Dróżdż z Klubu Gazety Polskiej w Piotrkowie.
Spotkanie z premierem odbyło się w hali Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 4.
Komentarze 135