Kamil Majchrzak pokonał po niesamowitym meczu Rosjanina Karena Chaczanowa 2:6: 6:7(4), 6:4, 7:5, 7:6(5) rozstawionego z numerem 9 i jest już w trzeciej rundzie US Open. Piotrkowianin wyrównał tym samym swoje osiągnięcie z Nowego Jorku z 2019 r.. W zestawieniu ATP Live jest już 60. To jego najwyższe miejsce, a może być już tylko lepiej.
Spotkanie z Rosjaninem miało szalony przebieg. Polak przegrywał już 0:2 w setach, lecz zdołał odwrócić losy rywalizacji i wygrał 3-2 w setach. W drugim secie Kamil prowadził 3-0 i 4-1, ale rywal wyrównał i w tiebreaku okazał się lepszy. W trzecim i czwartym secie to piotrkowianin był górą. A piąty set to niesamowita pogoń Majchrzaka. W decydującej partii bowiem nasz tenisista przegrywał 5-2. Chaczanow miał łącznie pięć piłek meczowych, ale na szczęście ich nie wykorzystał. Kamil doprowadził do stanu 6-6 i spotkanie rozstrzygnął w tiebreaku wygrywając 10-5.
Teraz rywalem naszego zawodnika będzie Szwajcar Leandro Riedie.

Komentarze 14