TERAZ26°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Marsz w Radomsku

Gazeta Radomszczańska czw., 3 kwietnia 2014 19:32
Kilkadziesiąt osób przeszło ulicami Radomska w geście solidarności z rodzicami dzieci niepełnosprawnych, którzy od kilkunastu dni protestują w Sejmie. Niesiono transparenty. Wśród manifestantów byli radomszczańscy rodzice wychowujący takie dzieci.
Zdjęcie

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Przed starostwem i urzędem miasta odczytano list do premiera Donalda Tuska.

 

- Moje dziecko zawsze będzie zależne ode mnie. Nigdy nie zda matury, nie założy rodziny, nie zaopiekuje się rodzicami, gdy nadejdzie starość. To ono zawsze będzie wymagało opieki. Panie premierze, ale dla nas te dzieci są największą miłością. Są całym naszym życiem i gotowi jesteśmy dla nich na wszystko. Nie chcemy ich nigdzie i nikomu oddawać. Chcemy je wychowywać. Chcemy z nimi być. Chcemy otaczać je swoją troską. Okazywać jak bardzo je kochamy, ale nie chcemy zastanawiać się skąd wziąć pieniądze na lekarza, na leki, na pieluchy, na rehabilitację, środki ortopedyczne, turnusy rehabilitacyjne, na mleko, na chleb - czytała Katarzyna Chybała prezes stowarzyszenia rodziców i opiekunów dzieci niepełnosprawnych „Koniczynka”.

 

Do zgromadzonych wyszła min. prezydent Radomska Anna Milczanowska

 

- Doskonale zdajecie sobie sprawę, że dobrze wiem, jaki to jest problem. Sama jestem matką dziecka upośledzonego, dziecka z zespołem Downa, dziecka, które bardzo kochamy, dziecka, które, tak ja wasze dzieci, zawsze musi być zdane na osobę dorosłą - mówiła prezydent

 

Rodzice zbierali też pod listem podpisy osób wspierających ich akcję.

reklama

Komentarze 0

reklama

Dla Ciebie

26°C

Pogoda

Kontakt

Radio